Wpis z mikrobloga

  • 118
#wykopparty10

Czy tylko ja uwazam ze spiewanie barki i mowienie na codzien jezykiem uzywanym na Mirko to definitywne #!$%@? umyslowe spowodowane brakiem wychodzenia na zewnatrz i kolegow?
  • 18
  • Odpowiedz
  • 2
@vaxx: Nie chodza w garniturach i nienawidze craftowych piw,wole zwykle koncernowe...dla mnie maja lepszy smak.Lubie przegladac mirko,ale jak slysze idac ulica rozmowe dwoch lebkow: stulejo usun konto to wykracza to poza moje odbieraniee mirko.
  • Odpowiedz
@PIGMALION: nie no, wiadomo, że we wszystkim trzeba znaleźć umiar :) Typowym przedstawicielem portalu ze śmiesznymi obrazkami nie jestem, lecz barkę wczoraj odśpiewałem i bawiłem się przy tym świetnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę, że wiele zależy od "poczucia humoru" - nomen omen, jakie by ono nie było.
  • Odpowiedz
  • 0
@KLAUWN: Taka jest prawda,pilem piwa po 11zl za butelke kilka miesiecy temu w knajpie ktora ma milion pincet piw z calego swiata...zadne ale to zadne mnie nie smakowalo:kwasne, te niby pallone w. smaku przypominaly spalony karmel....sorki to nie dla mnie.Najjlepsze piwo jakie pijee to z Browaru Cieszynskiego i koniec.
  • Odpowiedz
@PIGMALION: moze spiewanie barki to zgoda, ale gadanie w wykopowym stylu jest zabawne jeśli rozmawiasz z ludźmi, którzy rozumieją przekaz. Byłam ostatnio u teściowej ( ͡° ͜ʖ ͡°) ona powiedziała, że sobie z niej siupy robimy, ja bym powiedziała heheszki - możesz wyjaśnić co w tym złego? Bo ja takiego słowa jak siupy nie znam. Można oczywiście powiedzieć, robić sobie z kogoś jaja, żarty itd itp. ale
  • Odpowiedz