Wpis z mikrobloga

Słuchajcie Mirki co się #!$%@? w Irlandii..
Kumpel z pracy (smutna rzecz) czekał na dziecko, niestety urodziło się martwe :(
I teraz masakra.. Dostali to dziecko do domu na trzy dni...
Przez trzy dni robili foty, przebierali "dzieciaka" do różnych sesji, no maskara, z uśmiechem, w garniturku, w śmiesznych gatkach, ogólnie to samo co robią rodzice z żywym niemowlakiem...
Na koniec trzeciego dnia pogrzeb, ludzie normalnie w kaplicy a Ci puszczają fotki na telebimie z tym dzieckiem... masakra, nie mogłem na to patrzeć :/
Potem wnieśli trumienkę i normalnie pogrzeb...
Aż się w pale nie mieści, że coś takiego jest tutaj normalne...
#truestory #creepystory
  • 50