[korpal6]

1. Tak odnośnie materiału Briana Greena o wieloświatach. Skoro nasz wszechświat powstał z osobliwości podobnej jak osobliwość w czarnych dziurach, to może naprawdę wewnątrz czarnych dziur są inne wszechświaty ? Wiemy że w pobliżu osobliwości gęstość (masa, krzywizna przestrzeni) dążą do nieskończoności a czas zwalnia. Jednak może jest tak, że w osobliwości czas nie tylko zwalnia ale w końcu zaczyna biec w odwrotnym kierunku a przestrzeń się rozszerza i mamy inflację kolejnego wszechświata? W tym wszechświecie powstają (w czarnych dziurach) kolejne i kolejne. Teoria wieloświatów brzmi w miarę sensownie tym bardziej że niczego nie możemy wykluczyć, czarne dziury niegdyś ewenement i dziwaczny twór szalonych teoretyków obecnie okazują się faktem. Ponadto wiemy że w ekstremalnych warunkach (gęstościach i temperaturach-młody wszechświat, czarne dziury) znane nam prawa fizyki nie obowiązują więc czemu nie twierdzić że są tam inne "wszechświaty"?

2. Gdy weźmiemy czasoprzestrzeń jako 2 wymiarowe płótno a zmarszczki na nim jako efekty grawitacyjne (widoczne w naszych 3 wymiarach) to nie jest tak że widoczny przez nas 3 wymiarowy świat musi mieć więcej wymiarów skoro efekty grawitacyjne zachodzą analogicznie jak na płótnie 2 wymiarowym w 3 wymiarach? Wiem że to tylko wizualizacja i w żaden sposób nie przekłada się na teorie ale intuicja podpowiada że tak powinno być ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#fizyka #fizykakwantowa #astrofizyka #astronomia

[AstroMat]

@korpal6: co do punktu 1 polecam poczytać o Nikodemie Poplawskim i jego teorii na temat wszechświatów w czarnych dziurach. Sam wymieniłem w podstawówce ta "teorię" później przeczytałem o niej na internecie, że jakiś facet stworzył taką samą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dzangyl]

@korpal6: 1. Może tak, może nie. Może rosną tam kwiatki, albo wszechświaty. Odpowiedzi na to pytanie nie poznamy jeszcze długo o ile w ogóle.

[Clermont]

@korpal6: 1. Hipotezie wieloświata daleko do teorii i w ogóle do jakiejś sensowności, podbudowanej argumentami.

2. Pofalowane płótno wciąż jest dwuwymiarową rozmaitością. Sferę zanurzoną w R^3 też widzisz jako bryłę, ale jest dwuwymiarowa - do określenia położenia na niej wystarczą dwie liczby.