[coolcooly22]

Chciałbm zwiększyć swoją masę mięśniową
Z przyczyn X nie mogę wyjść z piwnicy i siłkę odwiedzę gdzieś za jakieś pół roku może.
1. Czy dobrze jest się wziąć przed tym za ćwiczenia w domu oparte na ciężare swojego ciała? kalistenika, "skazany na trening" itp?
2. Czy bez obciążenia typu sztanga uda nam się zwiększyć masę mająs nadwyżkę kalorii czy tyko wyrobię sobię rzeźbę? Bo czytałem że cienko z budowaniem masy jeśli chodzi o ćwiczenia oparte na masie ciała.
3. Czy rozsądnie przez te pół roku ćwiczyć sobie w domu i budować rzeźbę tymi ćwiczeniami, by potem pójść wyrzeźbiony na siłowni robić samą masę? Tzn pompować to wyrzeźbione ciało :D czy lepiej wstrzymać się i zacząć na siłowni od razu bo:

4. Dalsa część pyt 3 - Czy budowanie rzeźby w kalistenice i bez cieżarów robi jakiś "inny" typ ciała niż ćwiczenia na rzeźbę na siłce? I tyko zrobię sobie "krzywdę"

Dodam, że jestem szczupły i nie mam zbytnio co do zrzucenia.
Interesuje mnie coś w miarę delikatnego typu:

#kalistenika #silownia #mikrokoksy

[hurrdurr221]

@coolcooly22: ja się nie spodziewałem, że odpiszesz lol. Czyli stwierdziłeś, że kalistenika bee i tylko żeliwo?( ͡° ͜ʖ ͡°)

[coolcooly22]

@hurrdurr221: no nawet chyba nie próbowałem nic. Przejrzałem trochę dyskusji i wyszło, że na siłce szybsze efekty. Poza tym od siedzenia w domu bym zgłupiał. Zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, teraz po latach jestem dumny ze sie nie poddalem i coś osiągnalem a nie skonczylo sie tylko na dyskusji w internecie :D

[L.....2]

@coolcooly22: o widzisz a teraz jestem jak ty z 2016. Tez nie mogę iść na siłkę z pewnych przyczyn i zostaje dom. Hantle, gumy, drążek i jakieś domowe przedmioty + ciężar własnego ciała
Myślę jeszcze nad sztanga ale taką za 200 zł 40-50 kg zawsze coś bo na normalną + ławki nie mogę sobie pozwolić:(
W sumie już bym ruszał bo dietę mam, 3600 kcal muszę się trzymać tylko nie