Wpis z mikrobloga

@PatologiiZew: @jaqqu7: Ale teraz mogliby się opamiętać. Pytanie czemu tego nie robią, przecież to na dłuższą metę pozwoli im pozostać przy korycie bo skutkiem ubocznym będzie poprawa gospodarki.
@humszlok: Bardzo logiczne Mirku. To jest oficjalne stanowisko? Źródło chętnie bym zobaczył jeśli takowe istnieje.
@PatologiiZew: Myśle że po roku, może dwóch od rozpoczęcia akcji będziemy robić "sprawdzam" i okaże sie, że te pieniądze nie są aż tak dobrze wykorzystywane. Co za tym pojdzie. A to, że ta karta przetargowa bedzie z czasem tracić na wartości.
dlaczego tego nie zrobić tylko lepiej dać do rączki kasę


@cognitywny: Dlatego, że jednym z głównych celów tego dodatku jest wsparcie mniej zamożnych rodzin, a te z powodu niskich zarobków (lub ich braku) nie mogłyby uzyskać świadczenia w pełnej wysokości. Przed laty miało to miejsce z tzw. ulgą na dzieci, która w pełnej wysokości przysługiwała wyłącznie rodzinom średniozamożnym i zamożnym.
@pendu1um: Ale odpis ma przyszłość. A to co robią to jest tylko na krótką metę. Czy tam siedzą same buraki i myślą że my mamy papier zamiast mózgu-pytanie retoryczne.
Sami tną gałąź na której siedzą.
@cognitywny: oni chcą te 500 złoty na dziecko przepchać jak najniższym kosztem. każdy się z podatku rozlicza, natomiast nie każdy pójdzie co miesiąc do mopsu gdzie będzie walka z formalnościami.
mam 2 dzieci i nie ma hooja bym im odpuścił
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakieś zródło posiadasz czy to twoja opinia


@cognitywny: Źródłem są wypowiedzi Andrzeja Dudy i Beaty Szydło z kampanii wyborczej. Nigdy tego nie ukrywali, że celem ich rządów jest poprawa warunków życia mniej zamożnych rodzin.

Swoją drogą ciekawe jakie problemy były z ulgą na dzieci?


@cognitywny: To co napisałem, niskie zarobki -> niski podatek -> brak możliwości odliczenia ulgi w pełnej wysokości.