Wpis z mikrobloga

Mirki pomóżcie! Dziś przede mną ważna decyzja do podjęcia i wciąż się waham.

Muszę wybrać pracę... opcje są dwie:
1.Ciepła posada na urzędniczym stanowisku - 2800 brutto, umowa na zastępstwo ale "kombinowana" tak żebym został jak najdluzej. Praca na zasadzie "czy się stoi czy się leży...". Nie robie nic konkretnego, nudzę się 8h i to się raczej nie zmieni...

opcja nr 2.
Prywatna firma sprzedażowa - 2000zl brutto + premia od pozyskanych inwestycji. właściciel raczej uczciwy, umowa o pracę na 3mies i po tym czasie na czas nieokreślony. praca w której czuje się lepiej... ciągłe działanie, dynamiczny dzień pracy.

Spokój i bezpieczeństwo bez rozwoju czy ryzyko i możliwość wygranej lub sromotnej porażki...

Dziś jadę rezygnować z urzedu, nie wiem czy robię dobrze :(
Poradźcie coś...
#pytanie #zycienazakrecie #problem #pracbaza
  • 16
@philip60: A masz realne szanse coś wyciągnąć z pracy w 2? Czy to taki kompletny ryzyk-fizyk? Zawsze możesz wybrac 1 i szukać czegoś ciekawszego.
@kola1703: @seeb: @maxprojekt: @Armia_Szefernakera: @dtkb: @wereallgonnadie666: @Defecator: @gaska: @c4-pl-:

Ogromne dzięki za każdy głos... Decyzja podjęta... zostaję w budżetówce.

Plusy: Nie dostanę nigdzie na początek takiej stawki brutto, po 16 mogę wszystko, pełen socjal, wyższe wynagrodzenie - wyższa podstawa naliczenia ewentualnych świadczeń.
Minusy: nie zarobię więcej niż na umowie (ale po 16 jestem wolnym człowiekiem), nudna praca (mam mirko)

Jeszcze raz bardzo wam