Aktywne Wpisy
ZielonaOdnowa +63
Mam maly przydomowy sad, wlasciwie ciagle w trakcie tworzenia od trzech lat od kiedy tu mieszkam.
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
thedestroyerofeels +1352
Przed weekednem trochę zahaczyłem o podobny wątek .
A, że wcześnie jeszcze jest, to można pofilozofować.
Otóż, bardzo łato mógłby się pojawić dowód (gdyby Bóg tak chciał) na istnienie Boga.
Od np. "pojawia się" wszystkim mieszkańcom i mówi coś w stylu "Jam jest Pan Twój umiłowany" (czy jakoś tak).
Pytanie z drugiej strony.
Jaki mógłby się pojawić dowód, totalnie nie obalalny, takiego którego kościół/kościoły nie były by w stanie obalić (dotyczy to także reinkarnacji i innych). Obalić i inaczej sobie wytłumaczyć.
Przykład, ewolucję łatwo obalić z tego punktu widzenia, Bóg po prostu jej użył.
Jakieś typy?
#pytanie #pytaniezdupy #religia #filozofia
@Dawidk01: hm.. muszę to przemyśleć ;)
Bardzo łatwo udowodnić, (praktycznie) że 2 + 2 = 4.
Masz 2 patyczki, dokładasz 2 patyczki, i na końcu masz 4 patyczki.
Myślisz, że to da się obalić? (prawidłowo argumentując)
@NonOmnisMoriar: Racja, aczkolwiek, można iść w stronę jak przy wyliczaniu dawki śmiertelnej ;).
Czyli, jeżeli ponad 50% wierzących by przestało wierzyć, dowód może być uznany, wiadomo, że muszą istnieć takie jednoski których nic nie przekona
@Dawidk01: No tak zgadzam się, istnieje różnica między, udowodnij a przekonaj. Więc jak wspomniałem w komentarzu powyżej, zawsze będą jednostki których nic , totalnie nic nie przekona.
Na razie mój przykład z linku, kosmitów najbardziej mnie przekonuje (ale nie wiem jak by oni udowadniali)
@Dawidk01: Dlatego wprowadziłem kryterium jak przy ustalaniu dawki śmiertelnej, jak 50% procent szczurów padnie, to znaczy, że dawka śmiertelna.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@NonOmnisMoriar: Jedno jest pewne, nikogo nie zadowolę ;)
.
Chodzi o zarzut, że dowody dowodami, a wiara wiarą i nawet jak przedstawisz dowód, on zwyczajnie nie zadziała na niektóre jednostki ;) .
interesuje mnie sam dowód już niezależnie od tego czy uwierzy w niego więcej czy mniej niż 50%. (bo to wiara),
W dodatku w przypadku chrześcijaństwa jest to książka z niezbyt jasnym przekazem, wymagającym żmudnej interpretacji opartej o specjalistyczną wiedzę. A chrześcijaństwo miało być taką religią dla mas ;)
O ile prostsze by było, gdyby zamiast kazać ludziom spisywać książki, własnoręcznie napisali coś na Księżycu, bo to by wszyscy na planecie dojrzeli. Na przykład "Jezus tu był", albo
@kubako: To jest właśnie przesłanka :)
Ale łatwo ją "obalić", "bo chodzi o to aby bez dowodów, wierzyć"
@kubako: Chrześcijaństwo to w sumie nowy testament, przekaz jest w sumie
@LowcaG: Wydaje mi się, że chodzi o to, żeby wszyscy wierzyli (a przynajmniej jak najwięcej, bo choćby Jezus narysował rybę na Księżycu, to znajdą się tacy, co stwierdzą, że to przypadek, mistyfikacja itp., ale nieważne)
Bogu zależy jak mniemam, żeby ludzie byli jego wyznawcami, oddawali mu cześć, przestrzegali przykazań itp. Jeśli wierzysz w istnienie Boga i akceptujesz nauki które miał nam zostawić, to
@kubako: No i znów pojawi się ktoś, kto powie, już tyle Bóg dał w historii dowodów, cudów, zostały spisane, że każdemu z osobna nie będzie dawał, nie mają wierzyć ze strachu, tylko z miłości czy jakoś tak
@LowcaG: Tak, wszystkie zostały spisane przez ludzi. Nie to, żebym myślał, że ktoś je spisując mógł kłamać ;)
Możliwe, choć wcale nie byłbym taki pewien. Poza tym wiara nie wynika ani ze strachu ani z miłości. Żeby te uczucia się pojawiły musisz wierzyć w Boga - i dopiero wtedy możesz go kochac lub nienawidzić. Wiara
@kubako: No ale jak? Przecież był natchnionych przez Boga, a tak się nie da kłamać ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Niestety moja pora na sen nadchodzi, (co najmniej 5 h snu muszę uzyskać).
Szkoda, że nikt nie spróbował wymyślić, dowodu który mógłby się pojawić w przyszłości.
PS.
Dobra rozrywka intelektualna przed snem :D
Pozdrawiam
@LowcaG: Skoro osobiste objawianie nie jest wystarczającym dowodem, to pewnie nie ma lepszego ;)
Dowiemy się po śmierci (albo i nie)
@kubako: Chodziło mi o dowód przeciw, taki ostateczny. Bo to co piszesz, ok, może przekonać itd. ale to nie jest z kategorii dowodów.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to objawienie się innego Boga, ale i wtedy by pewnie powiedzieli, że to szatan/demon próbuje nas zwieść.