[mq1]

Może ktoś polecić jakąś dobrą komedię na wieczór?

[mq1]

@ostr: To już się powoli nie robi śmieszne ;)

[ostr]

@mq1: cóż to taki American Pie 120341

[MasterSoundBlaster]

@mq1:

Może sprecyzuj rodzaj komedii ;)

[b.....i]

@MasterSoundBlaster: czarny chamski humor, dajesz

[mq1]

@MasterSoundBlaster: Chcę pośmiać się z dobrych dialogów, a nie z cycków i #!$%@?. To chyba wszystko ;)

[b.....i]

@mq1: a z własnego doświadczenia co polecasz?

[ppiasq]

@mq1: Snatch oglądałeś ?

[MasterSoundBlaster]

@mq1:

Hmm, nowych raczej nie oglądam, a z dobrymi dialogami to mi się kojarzy (tak, będę monotematyczny :P) Allen. Może to?

Edit. W sumie z nowszych Kocha, lubi, szanuje jest całkiem przyjemne.

[mq1]

@ppiasq: Nie, zawsze odkładałem na później - ale dzisiaj się chyba zabiorę, dzięki!

[p.....k]

@mq1: Blues Brothers, Chłopaki z baraków, podaj jakieś filmy które ci się podobały to będzie łatwiej szukać.

[gaska]

@mq1: Soul Kitchen albo Bienvenue chez les Ch'tis.

[MTIII]

@mq1: Jak jestes za granica to polecam obrady sejmu, w kraju niestety tak komedia staje sie dramatem.

[ppiasq]

@mq1: moim zdaniem warto, polecam

[mq1]

@gaska: Bienvenue chez les Ch'tis aka. Jeszcze dalej niż północ - jedna z moich ulubionych :)

@progressshock: Oprócz tego co wyżej Gwiezdne Jaja (te z 87'), Eurotrip, Kac Vegas 1, Catch me if you can. Baraki i BB już za mną ;)

[Endis]

@mq1: Zgon na pogrzebie, Lock, stock... i to, co wyżej MasterSoundBlaster zapodał - Kocha, lubi, szanuje - też mogę polecić:)