Wpis z mikrobloga

@xhxhx:

Zwolennicy tej metody uważają, że uszkadzane naczynia krwionośne pobudzają organizm do mobilizacji odporności, ale żadne badania tego nie potwierdziły.


Brzmi arcyidiotycznie, zwłaszcza jeśli uświadomić sobie, że podobny efekt dałoby solidne spranie pośladów. Jacyś lekarze stosują tę metodę, czy to tylko domena medycyny ludowo-robotniczej?
  • Odpowiedz
@Vonsatch: Możliwe, ale mnie molestowano tą metodą w przypadku przeziębień czy tam innych chorób zakaźnych i pewnie 90% osób także została napastowana bańkami w takich okolicznościach.
  • Odpowiedz
@Happiness: w połowie lat 90-tych miałem zapalenie płuc i leżałem w szpitalu w wieku 6 lat. Też stawiali mi tam bańki, chyba nawet dwa razy w ciągu tygodnia, o ile dobrze pamiętam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jokefake: podobno wysysa czerwone krwinki (czy coś tam innego) poza naczynia krwionośne, przez co organizm traktuje je jako obce organizmy i pobudza układ odpornościowy żeby je zwalczyć.
Średnio mnie to przekonuje.
  • Odpowiedz