Wpis z mikrobloga

@Merkava: Jedni mowia ze tak, inni ze nie. Dla mnie prawdziwa plyta audio (nie taka wypalana w domu z mp3) brzmi lepiej (nie mowie tez ze winyl brzmi zle-brzmi bardzo dobrze) natomiast odluch winyla ma cos w sobie, ciezko mi to okreslic. Caly czas widzisz jak igla szuka dzwiekow w rowkach plyty, widzisz jak pracuje. Zaiste duchowe przezycie dla kogos kto nie moze zyc bez muzyki ( ͡° ͜ʖ