Wpis z mikrobloga

@MrNice: najlepsi są tacy co NIC nie wiedzą a się pytają o jakieś odpowiedzi które trzeba szeroko opisać powiedzmy 10 zdaniami. Mówisz im tam jakieś 2-3 słowa kluczowe żeby skojarzyli o co chodzi i sami napisali a oni nadal nie kumają i nie wiem czego oczekują, że im wypracowanie podyktuję? Na egzaminie, jak facetka patrzy?

Albo jakieś zadanie obliczeniowe, mówisz im nazwę metody albo jakiegoś prawa albo wzoru a oni nadal
@MrNice: True story sprzed paru tygodni.4 techbaza,jeden ziomek z klasy stoi przy tablicy a jako że z matmy ameba to facetka sie zlitowała i zaczęła mu dyktować równanie.Poddała sie,gdy zaczął pisać słownie "razy"...