[lubfarmaceute]

45863 - 159 = 45704

#festive500 - dzień czwarty, zaliczone 429 km. Dzisiaj miało być #100km , może 125 żeby jutro też 125 i po sprawie. Ale jak już udało się zebrać skoro świt o 9 rano, słońce grzało przyjemnie, pogoda idealna do jazdy, wiatr nie urywał głowy (a w 10 ludzi to można sobie jechać) - to na powrotnej dałem się zwerbować żeby jeszcze ciut dokręcić :) Niestety nie udało mi się poprawić czasu na Pożarzysko bo drogę przebiegało stado saren (i tylko dlatego ;) ).

Statystyki:

Dystans: 159 km
Czas: ◷06:14:09
Średnie tempo: 2:06 min/km
Średnia prędkość: 28,39 km/h
Kalorie: 7205 cal

#rowerowyrownik #ruszwroclaw

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

[fixie]

@lubfarmaceute: Pożarzysko jest w pytę, raz mnie kolega zabrał. Niepozorny podjazd, ale daje się odczuć (przynajmniej w lutym).

[lubfarmaceute]

@fixie: jest, polecam, w 2 strony fajne i można ładną pętlę tam zrobić na Tąpadła: http://szosowaszosa.blogspot.com/2013/09/katy-wrocawskie-sobotka-tapada.html

[fixie]

@lubfarmaceute: z Wojtkiem to by mi było szkoda tam jeździć, choć pewnie zna jakieś wyjątkowe historie i z tamtych okolic (; byłem z kolegą od...Rychtarskiego (;

[lubfarmaceute]

@fixie: a tak, też mnie raz tam przeciągnął, to chyba rejony i runda którą lubi :)

[lubfarmaceute]

@fixie: ps czemu szkoda? Że zna fajniejsze trasy :) ?

[fixie]

@lubfarmaceute: z Wojtkiem najlepiej w Czechy lub Wzgórza Strzelińskie i okolice. Mietków i okolice to ulubiona runda Adama, zna na pamięć te wszystkie krótkie podjazdy.