Wpis z mikrobloga

Miraski, przypomniała mi się niezła #zarzutka jaką popełniłem w 6 klasie #podbaza.
Miałem kopiący prądem długopis (pic rel). J. polski, sprawdzian.

Kolega Sebastian z sąsiedniej ławki, który nie był zbyt przyjaznym osobnikiem: "Pożycz ktoś długopis". Tylko na to czekałem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wyjmuję z drugiej przegrody w piórniku i wręczam z uśmiechem. Po 5 sekundach darcie mordy, rzucił długopis, długopis uderzył w sufit, zamieszanie w klasie.

Szybko podnoszę długopis, zamieniam na drugi taki sam, normalny i podaję mu "Coś Ci wypadło", i klikam.

Nauczycielka: "Seba, co Ty robisz?". Ale On nie wie co się stało, zdezorientowany przez cały sprawdzian, kisnę do dzisiaj ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#coolstory #truestory
k.....k - Miraski, przypomniała mi się niezła #zarzutka jaką popełniłem w 6 klasie #p...

źródło: comment_UPTQ3prMXHrfTpoWbizFVB5FCtM4YKSK.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Asterling: Jeśli jesteś przygotowany, to można to znieść, ale na pewno nie jest to łaskotanie. Nie miałeś nigdy tego typu zabawek? Gumy, zapalniczki?
Myślę, że dochodzi tutaj jeszcze element zaskoczenia.
  • Odpowiedz