Wpis z mikrobloga

@serial28: korporacje próbują szantażować, że przerzuca koszt na klientów XD
Nie wiem jak naiwnym trzeba być, żeby nie rozumieć, że niemal kazdy podatek jest do przerzucenia na klientów i ich wprowadzenie zaszkodzi najbardziej zwykłemu Kowalskiemu
  • Odpowiedz
@macq2309: Nie wiem jak głupim trzeba być, żeby nie rozumieć, że jest wręcz przeciwnie. Gdyby można było tak łatwo przerzucać koszty na konsumenta, to równie dobrze można by łatwo podnieść ceny, żeby zwiększyć zyski. Ale nie można, bo ceny są wyznaczane przez popyt i podaż, a nie koszty producenta. Podatki są tylko wtedy przerzucalne (w pewnym stopniu) na konsumenta, kiedy prowadzą do zmniejszenia podaży dobra obłożonego podatkiem (bo podwyższają próg
  • Odpowiedz
@bonald: no raczej tak nie jest.
Banki nie sa jak sklepy, ze jak ci nie pasuje to idziesz do innego. Migracja klientów miedzy bankami jest naprawde niewielka w porównaniu do innych biznesów.
Jesli wg Ciebie zwiększenie kosztu kredytu nie powoduje zmniejszenia sie popytu na niego to wlasnie podważasz sens manipulacji stopami procentowymi.
Ceny sa wyznaczane jedynie przez popyt i podaż w idealnych warunkach wolnego rynku i w podręcznikach do ekonomii,
  • Odpowiedz
Ceny sa wyznaczane jedynie przez popyt i podaż w idealnych warunkach wolnego rynku i w podręcznikach do ekonomii, wiesz?


@macq2309: Nie, ceny są zawsze wyznaczane przez popyt i podaż. Po prostu popyt i podaż w teorii wynikają z uwarunkowań czysto rynkowych, a praktyce nie. W sumie na jedno wychodzi, ale to jest dla sytuacji z bankami i podatkiem zupełnie bez znaczenia.

Rzeczywiście, rynek bankowy nie jset tak zmienny jak np. rynek produktów
  • Odpowiedz