Wpis z mikrobloga

jakiś przybłęda w #!$%@? żelaznej zbroi przybiega pewnego dnia i krzyczy że smok zniszczył miasto
nie wiem dlaczego straż go wpuściła
w sumie odeśle go do mojego nadwornego maga, spławiam go
ten wysyła go w jakieś katakumby żeby przyniósł mu jakąś starożytną tablice
wraca po chwili ze strzałami wystającymi z jego ciała i jak gdyby nigdy nic daje tablice magowi
dostań report od zwiadowców że ktoś zabił dosłownie każdego bandytę, wilka, szczura i królika między miastem w miejscem gdzie go wysłaliśmy
muszę się pozbyć tego odpornego na ból maniakalnego mordercy z mojego miasta
znikąd pojawia się smok
dziekibogom.png
wyślij go na samobójczą misje, ma zabić smoka
koniec zmartwień
wraca, najwyraźniej zabił smoka i zjadł jego dusze
według reportu straży, po prostu stał przed smokiem który ział w niego ogniem pochłaniając jakąś #!$%@?ą liczbę wywarów które sam uwarzył
teraz stoi przede mną i je już 3 tuzin jabłek, 2 bochenki chleba i półtusze wołowiny, wszyscy patrzą się na niego z obrzydzeniem
muszę się go pozbyć jak najdalej od moich dzieci
mówię mu że musi wspiąć się na najwyższą górę w Skyrim i zostać z Siwobrodymi
wychodzi bez słowa
mam nadzieję że już go więcej nie zobacze

#pasta #skyrim #heheszki
Leinnan - jakiś przybłęda w #!$%@? żelaznej zbroi przybiega pewnego dnia i krzyczy że...

źródło: comment_6OO1qYGqzmmazZUimUu8k6em97M5dXuH.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
według reportu straży, po prostu stał przed smokiem który ział w niego ogniem pochłaniając jakąś #!$%@?ą liczbę wywarów które sam uwarzył


Od tego momentu kwiczałem jak #!$%@? xD
  • Odpowiedz