Wpis z mikrobloga

@LechuCzechu: Nie wiem co w tym śmiesznego? Proponuje taki eksperyment, załóż jeden z drugim akwarium, zamontuj oświetlenie 1w/l, posadź rośliny, lej mikro i makro i czekaj. Niby wszystko ok, a rośliny nie chcą rosnąć i jakiś biały nalot się pojawia. Pewnie czegoś brakuje, zapewne nie chodzi o gas śmierci jakim jest według niektórych co2. Potem będzie płacz, że ludzkość głodem przymiera bo plony tragiczne.
@jurabos: przez wiele milionów lat większość roślin i zwierząt gniła tak jak Ty (tylko że po śmierci) i uwalniała w ten sposób węgiel nagromadzony w procesie fotosyntezy w czasie ich życia (w przypadku zwierząt węgiel nagromadzony przez zjedzone rośliny), ale czasem, na przykład w bagnach, nie gniły, a pod wpływem ciśnienia przekształcały się w długotrwałym procesie w węgiel lub węglowodory, jak ropa naftowa czy gaz ziemny, w ten sposób odbierając CO2