Wpis z mikrobloga

Wiedzieliście że jedzenie tej obrzydliwej ryby "karpia" na wigilię to wymysł komunistów a nie wiekowa tradycja ? Po wojnie gdy gospodarka i rolnictwo było zrujnowane, karp był odporną łatwą w hodowli szybko rosnąca rybą która łatwo pokrywała zapotrzebowanie na żywność wśród społeczeństwa. Więc zamiast jeść na siłę tą rybę o smaku mułu tłumacząc że to tradycja i tak trzeba, kupcie sobie coś zjadliwego np. łososia #ciekawostki #swieta #historia #oswiadczenie
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@crystaldragon: g---o prawda. Karp był bardzo popularną rybą na polskich stołach już w XVII w. Moi dziadkowie opowiadali, że mieli karpia na wigilię przed wojną, więc Twoja bajka o komunie co to wykreowała karpia na potrawę wigilijna nie wytrzymuje zderzenia z faktami :)

Generalnie karp nie jest najpyszniejszą rybą, ale dobrze przyrządzony (np. w szarym sosie z migdałami i rodzynkami) jest przepyszny.
  • Odpowiedz
@poszukiwacz_zaginionej_warki: @BaKuMMz: W niektórych domach mógł być spożywany lecz nie był obowiązkową powszechną rybą na stole wigilijnym jak dzisiaj. A im człowiek starszy tym bardziej nieświadomie zafałszowuję obraz rzeczywistości w której żył. Fakty historyczne mówią same za siebie :
"
Karp zaczął królować w Polsce niepodzielnie na wigilijnych stołach dopiero w czasach powojennych. Był najtańszą i najłatwiejszą w hodowli rybą, a więc mógł zaspokoić zapotrzebowanie wigilijne w czasach,
c.....n - @poszukiwaczzaginionejwarki: @BaKuMMz: W niektórych domach mógł być spożywa...

źródło: comment_LubNzWq8SRThpBB38hJfvcLzvvDtWkbM.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@crystaldragon:
"Wigilijny karp jest bardzo popularny w Polsce, jednak – jak się okazuje – przywiązanie do tej ryby jest rzadko spotykane w innych państwach. Jedzenie karpia w Wigilię jest zatem jedną z typowo polskich tradycji. Dlaczego właśnie karp? Wyjaśnień jest wiele. Karp na wigilijnych stołach zaczął się pojawiać jeszcze w średniowieczu. Był on wtedy rybą dość drogą i uchodził za przysmak na wyjątkowo ważne okazje. A tak właśnie traktowana była
  • Odpowiedz
@crystaldragon: "Historyk rybactwa w Polsce Stanisław Cios dodał, że jeśli chodzi o karpia kluczowe było i jest to, aby ta ryba dotarła do konsumenta żywa. - Mrożony karp traci większość swoich walorów smakowych. Ryba musi być świeża, aby była smaczna - stwierdził gość "Czterech pór roku".
Karp jest kojarzony przede wszystkim ze Świętami Bożego Narodzenia. Czy tak było zawsze? Stanisław Cios tłumaczył, że tradycja spożywania karpia sięga w Polsce mniej
  • Odpowiedz
@crystaldragon: nie wiem czy to fejk, bardzo mozliwe, ale i tak plusne bo przeciez wymiotow po tym brudnym gownie mozna dostac. juz wole pange co nigdy wody poza hodowlanym akwarium nie widziala zjesc na wigilie od tego niesmacznego czegos
  • Odpowiedz
@crystaldragon: Osobiście od lat nie jem karpia i uważam to za syf jakich mało. Najlepszą rybę wigilijną jaką jadłem był halibut, niestety jest dosyć drogi. Od karpia wolę tuńczyka, albo dorsza, te ryby są 100 razy lepsze.
  • Odpowiedz
@crystaldragon: jako ze moj stary to fanatyk wedkarstwa to 3 grosze od siebie.
Karp j---e mułem jak przyrządzający też nim jest, a czemu?
Ryba ciut droższa przed ubojem powinna pływać w basenie bez mulistego podłoza lub w wannie przz ok 14dni i dopiero potem można tradycyjnie u----c głowe na oczach dzieci, zaraz przed podaniem prezentów :D

  • Odpowiedz
@crystaldragon: Opinie co do karpia zawsze beda podzielone, bo tak na prawde nielatwo jest dobrze te rybe przyrzadzic. Jak jest dobrze zrobiony, to mega pyszny. A co do osci, nie wszystkie kawalki tyle maja, odradzam szczegolnie ogon.
  • Odpowiedz