Wpis z mikrobloga

143 419,23 - 12,60 = 143 406,63

W końcu udało mi się wystartować przed 5 rano - symbolicznie, bo o 4:59, ale jednak :)
Drugi sukces to był powrót pulsometru z serwisu Tchibo - a raczej przysłanie przez nich nowego. Miło, niecały tydzień (a jechał do Niemiec i potem stamtąd przysłali) - mam nadzieję że wytrzyma dłużej niż poprzednik.
Ale potem już było gorzej. GPS zwariował... naliczał mi kilometry jak popieprzony, w pewnym momencie już była równo dwukrotność dystansu. Na siódmym kilometrze wyciągnąłem telefon z kieszeni i odblokowałem żeby zobaczyć co jest grane - i tu mamy nagły zwrot akcji, od tego momentu runkeeper nie naliczał już ani metra (aż dziw że w ogóle nie postanowił zapauzować biegu :) Teraz widzę że przyczyną jest jakiś ogólny bug w IOS9, który sprawia że w srajfonach z chipem M7 i M8 pomiar trasy totalnie szaleje... czyli teraz trzeba liczyć na to że w końcu jakoś to naprawią - słabo :( Szkoda że nie przeczytałem o tym wczoraj, przed update'owaniem IOS...
A sam bieg? A ujdzie, dzisiaj bez maski bo cały smog wywiało, nawet się nieco za ciepło ubrałem bo myślałem że będzie duć jak cholera a było spokojnie. Aż dziwne że smog nadal na niskim poziomie. Po przeliczeniu trasy na prawdziwą tempo wyszło 4:59, więc nie ma tragedii - w sumie to w zeszłym roku przed świętami czasy miałem nawet znacznie gorsze, więc narzekać nie będę.

#biegajnoco #bieganie #biegajzwykopem #enronczlapie

#sztafeta
Pobierz enron - 143 419,23 - 12,60 = 143 406,63

W końcu udało mi się wystartować przed 5 ran...
źródło: comment_WhdLiGGdjxriaG6zo4DQ2vNKMOURhcyv.jpg