Moje typy: • Monster Hunter 4 • Coś z serii Ace Attorney (grałem tylko w demo z eShopu) • Zelda: Triforce Heroes • Zelda: A Link Between Worlds • Xenoblade na n3DS • Super Mario 3D World • Kid Icarus (?) • Harvest Moon (kusi mnie jakoś dziwni tak) • Wesoła platformówka od N ʕ•ᴥ•ʔ
Jeśli masz mniej czasu, to Zelda: A Link Between Worlds (ale 8 godzin, jak napisał @dymar, to ona nie trwa, chyba, że szybko przechodzisz gry). Jeśli więcej, to: - Monster Hunter 4. Ale musisz mieć go naprawdę dużo, bo ta gra nabiera rozpędu po ilości godzin pozwalającej skończyć większość gier z twojej listy - albo Xenoblade Chronicles, kapitalne
@DarkAlchemy: Kid Icarus bardzo spoko gierka, cały czas akcja, dużo humoru, i naprawdę wysoki poziom trudności - jeśli będziesz chciał oczywiście. Dużo różnych broni, mocy, ataków. Mnie wciągnęła i zbieram się już od pewnego czasu na kolejne przejście :) (Godzinowo mam wygrane w nią z 40h)
Link between worlds - solidna zelda, ale nie wiem czemu nie złapała mnie i wciąż czeka na przejście.
@DarkAlchemy: super mario 3d world albo zelda a link between worlds, to zdecydowanie najlepsze gry z tej stawki. biorac pod uwage, ze zelda jest w nintendo selects, wydaje sie naturalnym wyborem.
@Aosa: @pitkamaki: @cyrkon: MH4 właśnie trochę mnie przeraża ilością potrzebnego czasu oraz grindem. Boję się, że po 4-5h bicia tych samych potworków mi się znudzi...
@DarkAlchemy: Z MH4 jest właśnie odwrotnie - każdy potwór ma inne zachowania, trzeba się tego uczyć i nawet za którymś razem dobrze się bije to samo, bo idzie coraz lepiej. A już zwłaszcza w trybie online - ludzie są świetni i spokojnie można grać z losowymi osobami.
Potem niestety widać, że dużo potworów to niemalże to samo, co wcześniej, tylko inaczej wyglądają i mają jeden inny atak czy coś.
1. Xenoblade Chronicles męczę już 40h z pobocznymi questami i się nie znudziło, a to nawet nie połowa fabuły. Tryb walki bardzo wciąga, opcja grania jedną spośród 3 postaci w party (często do wyboru z 6ciu i więcej), więc jest co ogarniać, bo każda ma inny styl, dopasowywanie do siebie skilli zwiększa obrażenia itd. :) No i fabuła miód malina!
2. Do zagrywajek na wolną chwilę Steamworld Dig jak znalazł. Przegrałem paręnaście godzin w kolejkach do lekarzy, tramwajach itd. Świetna na pół godziny, do godziny bez zobowiązań.
Zbliżają się święta, więc pomyślałem, że w tej retropogoni za starymi grami nadszedł czas na coś bardziej nowoczesnego.
Jaka gra na #3ds na święta?
Moje typy:
• Monster Hunter 4
• Coś z serii Ace Attorney (grałem tylko w demo z eShopu)
• Zelda: Triforce Heroes
• Zelda: A Link Between Worlds
• Xenoblade na n3DS
• Super Mario 3D World
• Kid Icarus (?)
• Harvest Moon (kusi mnie jakoś dziwni tak)
• Wesoła platformówka od N ʕ•ᴥ•ʔ
Jeśli masz mniej czasu, to Zelda: A Link Between Worlds (ale 8 godzin, jak napisał @dymar, to ona nie trwa, chyba, że szybko przechodzisz gry). Jeśli więcej, to:
- Monster Hunter 4. Ale musisz mieć go naprawdę dużo, bo ta gra nabiera rozpędu po ilości godzin pozwalającej skończyć większość gier z twojej listy
- albo Xenoblade Chronicles, kapitalne
Link between worlds - solidna zelda, ale nie wiem czemu nie złapała mnie i wciąż czeka na przejście.
Ace Attorney - brać, przejść :)
@Aosa: @pitkamaki: @cyrkon: MH4 właśnie trochę mnie przeraża ilością potrzebnego czasu oraz grindem. Boję się, że po 4-5h bicia tych samych potworków mi się znudzi...
@inrzynier: @cyrkon: @dymar: @pitkamaki: Zelda mnie kusi bardzo, a jak
Potem niestety widać, że dużo potworów to niemalże to samo, co wcześniej, tylko inaczej wyglądają i mają jeden inny atak czy coś.
@cyrkon: 190h here i jeszcze zostało mi parę chapterów na 9.0 i połowa panelu Hadesa ( ͡° ͜
Tzn. znam Megamana, ale tej gry nie :P
1. Xenoblade Chronicles męczę już 40h z pobocznymi questami i się nie znudziło, a to nawet nie połowa fabuły. Tryb walki bardzo wciąga, opcja grania jedną spośród 3 postaci w party (często do wyboru z 6ciu i więcej), więc jest co ogarniać, bo każda ma inny styl, dopasowywanie do siebie skilli zwiększa obrażenia itd. :) No i fabuła miód malina!
2. Do zagrywajek na wolną chwilę Steamworld Dig jak znalazł. Przegrałem paręnaście godzin w kolejkach do lekarzy, tramwajach itd. Świetna na pół godziny, do godziny bez zobowiązań.
1. No właśnie teraz wyszedł ten Xenoblade na Wii U i się wszyscy tak podniecają, że aż kusi zobaczyć o co w tym chodzi.
2. Kojarzę z PC chyba! Brakuje mi na 3DS Spelunky (╯︵╰,) Ale mam Isaaca, więc akurat na razie na krótkie posiedzenia coś jest :)
3. Nie mam z kim grać, ale z tego co ogarnąłem, to we Wrocławiu chyba czasami się spotykają posiadacze 3DSów (cała dwójka (✌ ゚ ∀ ゚)☞)