Aktywne Wpisy
Grooveer +6
Właśnie mi się przypomniało jak ten śliczny, bezczelny chłopczyk z klasy ciągle powtarzał, że mam twarz jak babochłop, przy mnie, do kolegi i przy całej klasie, eh.
A ja się w nim kochałam.
#damskiprzegryw #przegryw #rozowyprzegryw #damskiprzegrywpo30tce #ehhhcel #opowiescizzycia
A ja się w nim kochałam.
#damskiprzegryw #przegryw #rozowyprzegryw #damskiprzegrywpo30tce #ehhhcel #opowiescizzycia
Zacznijmy od tego, że taki #nopornchallenge, #noporn i #nopornchallange obserwuje łącznie (na chwilę obecną) 32 osoby, a tagi związane z niefapaniem ponad 300.
Rozumiem, że część osób decyduje się na nofap, bo zobaczyło w swoim życiu pewne zachowania, które im nie pasują. Myślę, że większość z tych osób ma problem z pornografią, nie z fapaniem samym w sobie. Obecnie znaczna większość zachodnich społeczeństw (głównie są to mężczyźni) ma problemy z uzależnieniem od pornografii i nie inaczej jest zapewne z mirkami, chciałbym zatem aby ten post dotarł szerzej niż tylko do obserwujących #nofapchallenge i mam nadzieję, że trochę mi w tym pomożecie.
Lurkując pewnego dnia sadola trafiłem na pewien film na yt. Jest to wystąpienie z TEDx mówiące ogólnie o uzależnieniach od czynności i poruszające problem uzależnienia od pornografii. Moim zdaniem jest to materiał który każdy użytkownik tego portalu i każdy mężczyzna na świecie i w Polsce powinien zobaczyć. Na podstawie tego krótkiego filmu możemy dowiedzieć się jak działają na nas m.in. pornografia czy internet, są tam wyjaśnione w przystępny sposób zjawiska zachodzące w mózgu. Ten film otworzył mi oczy, przed jego zobaczeniem nie zdawałem sobie sprawy ze swoich uzależnień (od pornografii, od internetu, od gier komputerowych) oraz jak bardzo negatywny wpływ mają one na moje zachowania. Zacząłem przeglądać na oczy i kopać dalej.
Oto wspomniany film:
https://www.youtube.com/watch?v=Juv-lff0u9w
Jeżeli po jego obejrzeniu stwierdzicie, że widzicie u siebie jakieś objawy uzależnienia to nie martwcie się, należycie do coraz większej grupy społeczeństwa, na szczęście, jak zresztą dowiedzieliście się z filmu, zmiany w mózgu są odwracalne i wszystko możecie przywrócić na dobre tory.
Kolejny film który polecił bym obejrzeć mówi o aspekcie trochę moralnym. Pokazuje też jak zaczynamy patrzeć na kobiety przy uzależnieniu, traktujemy je przedmiotowo, zupełnie inaczej niż robilibyśmy to gdyby pornografia nie miała wpływu na nasz mózg.
https://www.youtube.com/watch?v=eD_vQW2kOAs
Następnie chciałbym polecić materiał pod tytułem "narkotyk zwany pornografią". Część przekazu pokrywa się z dwoma wyżej podanymi filmami jednak jest to materiał, który wywarł na mnie największy wpływ. Po jego obejrzeniu otworzyły mi się dosłownie oczy. Zrozumiałem, że to może w cale nie jest ze mną tak źle i nie jestem taki zły, a to tylko wpływ pornografii. Chciałbym tutaj wtrącić, że pornografia spowodowała, że zacząłem na sprawy takie jak gwałty, morderstwa czy nawet wykorzystywanie nieletnich patrzeć z obojętnością, gdybym w odpowiednim czasie nie trafił na pierwszy film i nie zaczął oglądać ich więcej nie wiem do czego popchnęły by moje urojone przekonania wywołane tylko pornografią. Jest kilka ujawnionych przypadków osób skazanych za gwałty, morderstwa, pedofilię którzy po kilku latach w więzieniu i odcięciu od pornografii zaczynali dziwić się czemu zrobili te okropne czyny. Ja już wiem, że to pornografia wyprała ich mózgi.
https://www.youtube.com/watch?v=h0trLqy6a5s
Materiał podzielony na yt na 7 części.
Na koniec, jeżeli jeszcze tu jesteś polecam rozszerzenie materiału nr. 1. Jest to cały wykład tego samego pana, którego skróconą wersję widzieliśmy na TEDx.
https://www.youtube.com/watch?v=btEZC--CSZs
Tutaj już bardzo dokładnie dowiadujemy się co zachodzi w mózgu, jak na niego wpływa pornografia.Dowiemy się też między innymi, że część bardzo powszechnych dzisiaj w społeczeństwie problemów jest wywołana uzależnieniem od pornografii.
Trudno jest się z tego uzależnienia wyzwolić, a po odstawieniu porno przez najbliższe tygodnie negatywne jej skutki nasilą się, jednak warto to przeżyć i uwolnić się raz na zawsze od pornografii.
Warto też poczytać jak rozwijał się w dwudziestym wieku przemysł pornograficzny w USA. Był o tym mega ciekawy film na yt, szkoda, że został usunięty. Poruszał m.in. kwestie jak na przestrzeni dekad zmieniało się wyobrażenie użytkownika pornografii - od całkowicie wstydliwej rzeczy do zupełnej normalności. Film sugerował również celowe działania branży w celu ogłupienia i sterowania społeczeństwem i pewnie dlatego go usunięto.
Na koniec chciałbym powiedzieć, że nie chcę nikomu mówić czy ma oglądać pornosy, czy z nich zrezygnować. Nie mam zamiaru być sędzią i decydować o czyjejś moralności. Chcę tylko abyście stali się świadomymi mężczyznami i daję wam szansę na podjęcie decyzji.
Wszystko jest dla ludzi i jak we wszystkim zalecany jest po prostu umiar i zdrowy rozsądek. Jeśli ktos fapie raz czy
Polecam obejrzenie tych filmów i nie sugerowanie się tym, co napisałem. Nawet nie starałem się oddać ich treści przesłania.
Równie dobrze można napisać, że AA to bullshit, bo mnie nie ciągnie do alkoholu i piję sobie jedno, dwa piwa w tygodniu. A czasem to mi się w ogóle odechce po kupnie i alkohol może leżeć
Bo w rzeczywistości, to z kombinacją syndromów odstawienia i złych nawyków się bardzo ciężko walczy. I to zarówno w przypadku uzależnienia fizycznego i psychicznego. A motywacja i wspieranie od innych osób, czy to w AA, czy to na głupim
Ale w rzucaniu każdego nałogu są też wątpliwości i pokusy. Mózg domaga się tego, czego mu brakuje i często sam podsuwa myśli typu "napij się jeszcze
To prawda, że rzucenie nałogu jest proste, wystarczy powiedzieć, że nie chcę czegoś robić i zacząć to stosować. Te filmy nie są jedynie
http://www.independent.co.uk/life-style/love-sex/watching-porn-does-not-cause-negative-attitudes-to-women-study-finds-10498204.html
na jeden twoj artykul sa setki mowiace co innego
.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Oj naiwnyś, naiwnyś.
@RBNG: A nie jest to poniekąd spowodowane że zacząłeś oglądać filmiki z morderstwami , smierca itp.? i jakie to były urojenia i przekonania?