Wpis z mikrobloga

@Kansas: to znaczy, że jest problem w związku jeśli kobieta daje się obmacywać mając faceta, ale co to za różnica czy w klubie czy na ławce w parku z facetem poznanym w internecie?

ale kolego, popatrz na to z tej strony:

włóczy się po klubach a ja tyram


czyli w ramach solidarności z tyrającym niebieskim ma siedzieć w domu no fuck logic. Jak mój różowy robi nadgodziny w pracy a
  • Odpowiedz
@kabierki: #!$%@? xD kisne ze zjebów w tym wpisie
Przeciętny miras, jak usłyszy że jakaś laska chodzi do klubów:

W tych klubach to dupy same wskakują na bolec, #!$%@?ło cie że pozwalasz na to swojej żonie

Przeciętny miras po wizycie w klubie:

#!$%@? gdzie te wszystkie dupy co same wskakują na bolec, przecież na wykopie tak mówili, a poza tym sami #!$%@? ludzie duszno gorąco śmierdzi podłogi się kleją, kluby
  • Odpowiedz
więc powielają stereotypy klubów jako miejsc w których w kiblu laski obciągają każdemu kto tam wpadnie


@PoCoToKomu: A nie taka jest prawda? Pamietam z mlodosci te wszystkie Epsilony, Energy 2000, Kameleony i pamietam co sie dzialo w kiblach, a raz nawet z bardzo bliska bo w mojej lozy widzialem najprawdziwszy gangbang na stoliku, przy kilku kolejnych widzach skandujacych rozne sprosne haselka i podpowiedzi co dalej robic.
  • Odpowiedz
@Dinth: nie wiem kolego, nie chodze do technoklubow, w Warszawie zaliczylem chyba wszystkie co lepsze miejsca ale tez jakies hipsterskie dziury jak np. Plan B na zbawicielu i nigdy gangbangu na stoliku nie widzialem, obciagania w kiblu tez nie
  • Odpowiedz
@PoCoToKomu: Jeszcze tak na marginesie, ostatnio bylem na urodzinach kolezanki. Zostalem tam zaproszony tylko dlatego, ze przypal byloby nie zapraszac (moj rozowy byl zaproszony, a mieszkamy wspolnie razem z osoba zapraszajaca) bo impreza miala byc 100% babskim wieczorem. Wiec zjechaly sie kolezanki z calego kraju i zagranicy i poszlismy... na koncert Happysad, wiec nie zadna mordownia czy techno-impreza i powinna byc kulturka (tylko dlatego zgodzilem sie isc).
Po koncercie nocleg
  • Odpowiedz
Po koncercie nocleg byl zapewniony dla wszystkich ale dobra polowa tych lasek nocowala u przypadkowo spotkanych na imprezie gosci.


@Dinth: no ale kolezanki maja partnerow czy nie? Bo jesli nie to w czym problem? nikogo nie zdradzaja, nie robia nikomu krzywdy. Ja wiem, ze to niezgodne ze swiatopogladem wykopka - BO JAK TO KOBIETY MOGA SOBIE CHODZIC DO LOZKA Z INNYMI A JA OGLADAM CYCKI W INTERNETACH ale to nie
  • Odpowiedz
no ale kolezanki maja partnerow czy nie? Bo jesli nie to w czym problem? nikogo nie zdradzaja, nie robia nikomu krzywdy. Ja wiem, ze to niezgodne ze swiatopogladem wykopka - BO JAK TO KOBIETY MOGA SOBIE CHODZIC DO LOZKA Z INNYMI A JA OGLADAM CYCKI W INTERNETACH ale to nie 19 wiek.


@PoCoToKomu: Nie interesuje mnie to czy maja, niektore pewnie maja bo jak sie zbiera odpowiednio liczne lachonarium, to
  • Odpowiedz
@Dinth:

niektore pewnie maja

wiec nie wiesz czy maja, w zwiazku z tym, nie mozemy oceniac ich zachowania przez pryzmat tego, ze robia cos zlego.

Bo jeszcze w zyciu nie slyszalem kobiety ktora mowi ze idzie na impreze sie poseksic czy chocby znalezc faceta - zawsze jest to "zabawic sie",
  • Odpowiedz
@kabierki: cumplu wyslij zaufanego znajomego za nią do klubu, niech sprobuje uwiesc itp. wtedy bedziesz wiedzial wszystko.. rozowy raczej Ci prawdy nie powie co tam robi
  • Odpowiedz