[menstuffpl]

#hologramy #pytanie #kiciochpyta #studbaza

Mirabelki i Mirki. Czy znacie jakieś przypadki, w których to kanary PKP wykryli, że student nie jest już studentem, a jeździ jedynie z legitką, na której jest kolekcjonerska naklejka? Zastanawiam się czy to ma sens w ogóle ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....x]

@menstuffpl: Bez jaj, to nie ma teraz jakiś elektronicznych wersji? To może jeszcze piszecie piórem z kałamarzem?

[eugeniusz_geniusz]

@menstuffpl: gównoburza start

[Cernel]

@menstuffpl: Nie kanary, ale jakaś specjalna kontrola. Bo gdy dajesz legitkę do podbicia, to pani w dziekanacie zmienia w niej datę ważności na chipie. Więc jeśli mają możliwość odczytania z niego danych to mogą się dowiedzieć, że jeździsz na kolekcjonerkach.

[eugeniusz_geniusz]

@menstuffpl: a tak poza tym to rejestrujesz się na jakiś gównokierunek na gównouczelni i dostajesz legitną legitke

[Norskee]

@Cernel: wystarczy uszkodzic chip a bilet miec zapisany nie na legitymacji

[menstuffpl]

@Matox: jak elektroniczna wersja? Plastikowa legitka z hologramem do naklejania. Standard studentów.
@Cernel: hmmm, tego nigdy nie widziałem, ani w regio, ani w intercity czy tym tlk międzynarodowym. Zawsze Pani/Pan Kanarek looka na naklejeczkę i cacy :D
@eugeniusz_geniusz: na gównokierunek w grudniu się nie zarejestruję :(

[menstuffpl]

@Norskee: ale ja nie mówię, o miesięcznych. Normalnie sobie chcę obniżyć koszt jednorazowego przejazdu z punktu A do punktu B oddalonego od siebie o 200km ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Norskee]

@menstuffpl: w Poznaniu np na tych plastikowych legitkach mozna bilety zapisywac, ale lepszym rozwiazaniem jest uszkodzenie chipu na niej a uzywanie biletow w formie papierowej z legitka tylko jako upowaznienie, a nie bilet
to dziala tak samo, jesli masz legitke z chipem, to poszukaj sobie jak go zepsuc jesli sie boisz tej "specjalnej kontroli"

[menstuffpl]

@Norskee: nie chodzi o miesięczny, tylko jednorazowy przejazd.

[Norskee]

@menstuffpl: kurde, a jakie to ma znaczenie?

[menstuffpl]

@Norskee: no kurde takie, że co mnie informacje na chipie obchodzą, skoro kanar w PKP nie wkłada karty w żadne czytniki, a ważność legitymacji weryfikuje na podstawie daty na hologramie. Moja legitymacja praktycznie nigdy nie trafiła do żadnego czytnika, nawet w dziekanacie tylko naklejka i cześć. Co za informacje niby mają na niej być?

[Norskee]

@menstuffpl: w takim razie, po co w ogole ten wpis na mikroblogu?

[menstuffpl]

@Norskee: no przeczytaj go jeszcze raz uważnie. Dostrzeżesz tam pytanie, na które oczekuję odpowiedzi.

[Norskee]

@menstuffpl: no to ci pisalismy przeciez, ze w legitymacji jest chip, na ktorym to jest zapisana ostatnia aktualizacja robiona przez uczelnie - powinna byc robiona co pol roku. Jesli by ci wsadzili legitke w czytnik, to wyjdzie, ze masz lewy hologram. Jakis problem masz z czytaniem?
Jak go zepsujesz, to nie zczytaja danych, stwierdza, ze sie cos p---------o i tyle, z reszta zdarza sie tak nawet ze sprawnymi chipami, ze

[menstuffpl]

@Norskee: no ale mi nie o chip chodzi, bo kanary w PKP nie sprawdzają legitki przez chip, a patrzą na sam hologram. Pytam w tym momencie o jakieś wyczulone oko na hologram, że potrafią coś rozpoznać. Czy znacie jakiś przypadek, w którym to kanar wyczaił sam lewy hologram?