Wpis z mikrobloga

145 620,32 - 12,52 = 145 607,80

Przebiegłem się w masce. I przeżyłem :)
Bardziej z ciekawości niż z konieczności poleciałem na standardowe 12km w masce (PM10 ledwo 150% dop. poziomu ;) która w końcu do mnie dotarła. Było nieco ciężej niż zwykle, ale biec się dało i nie miałem chęci by zerwać maskę i zaczerpnąć powietrza - więc nie jest źle ;) Nikt do mnie nie strzelał ani nie zemdlał na mój widok.
Skończyło się średnim tempem 4:55/km, niewykluczone że maska miała w tym udział bo na podbiegach czułem brak pary w nogach :)
Aha, i oszukiwane #pokazmorde ;)
Pełniejsza recenzja maski po paru biegach - jak ktoś zainteresowany to zawołam.
#sztafeta
#biegajzwykopem #bieganie #enronczlapie
enron - 145 620,32 - 12,52 = 145 607,80

Przebiegłem się w masce. I przeżyłem :)
Bard...

źródło: comment_7TjCzLxf5klHVBgy71caaF6T2Z1mFtRK.jpg

Pobierz
  • 15
@enron: dlaczego biegasz w masce? zanieczyszczone powietrze, czy mniejsza ilość tlenu? jaki jest tego cel?


@jokefake: zanieczyszczenie, mogłem dodać tag #krakow ale nie chciałem wkurzać ludzi :)
Dzisiaj było niskie zanieczyszczenie - PM10 "tylko" 75, PM2,5 "tylko" 45 (dopuszczalne stany odpowiednio 50 i 25ug) - ale bywało i po 200-250 PM10 i wtedy naprawdę cuchnie...
Ale nawet przy poziomach 70-100ug PM10 po godzinnym biegu wykaszliwałem czarny śluz...
@enron: Kraków - no jasne ;) A przed zimnem też Cię chroniła pewnie? Znajoma korzysta z podobnej, właśnie z uwagi na ochronę przed zimnem.


@Piotr-Fitek: dzisiaj to trudno mówić o zimnie - +6 stopni. Generalnie z zimnem problemów nie mam - przynajmniej do -15, bo przy niższych temperaturach nie miałem okazji biegać. Prędzej się boję że przy solidnym minusie skroplona para wodna wewnątrz zacznie zamarzać...