[mcibq]

Myślałem, że mam za małą charyzmę i nie mogę mieć więcej towarzyszów, ale nie, poszukałem info(profitu żadnego na to nie ma) i to nie ma znaczenia: tylko z jednym można chodzić, bo pewnie by bluescreen wyskoczył jakby zaczęli chodzić bez sensu po całej mapie.
Poza tym co chwila mi się zdarzają błędy z pipboyem: wciskam Tab, pibboy się nie pokazuje, czasem nawet zbliżenie dostaję na .... ziemię zamiast pipboya, na szczęście jak się wciśnie Esc(wyjście do menu) to pomaga. No i ten poziom trudności to jest porażka, nawalam w jakąś gównostrażniczkę bez pancerza(tzn jakiś tam miała, ale bez przesady) 20 strzałów z karabinu laserowego w trybie survival i może do połowy zeszło jej hp(bo oczywiście przy okazji stimpaki jej od razu działają), serio? Oczywiście ona puszcza gównoserię ze swojego średniego karabinu i ja już nie żyję wciągu 5 sek obładowany pancerzem(nie wspomagany, bo się rozładowuje jak smartfon). W ten sposób został rozwiązany 'poziom trudności'? ... Przecież to jest niegrywalne na tym poziomie trudności, zero przyjemności z walki z gównem jakby to był jakiś boss przez 10 minut.


#fallout4 #mcibqgrawf4 #bethesdasucks

[mcibq]

@mcibq: jeszcze dodam jako spoiler:

[Ripper_roo]

@mcibq: No to nie graj na survivalu?

[mcibq]

@Ripper_roo: myślałem, że będzie jak w new vegas na hardcore typu picie, jedzenie itp, a tu nic