Wpis z mikrobloga

nie ma za grosz poczucia wlasnej wartosci ani zaufania do swojego partnera


@zefj: Powtórzyłeś to samo co powiedział Borszczuk. Tak jakby to była jakaś popularna sentencja rozpowszechniana za pośrednictwem memu ;).
@NomenNescioNy: Jedna sytuacja opowiedziana przez znajomych z pracy: Ktoś zostawił telefon koło biurowego ksero i nikt się tym nie przejmował dopóki nie zaczęły się masowe telefony. Nie wiadomo czyj to był telefon nikt z obecnych się nie przyznawał i nie kojarzył kto taki model posiada. Zaczęło się więc poszukiwanie właściciela po zawartości.

@DrDevil: Wlacza sie syndrom oblezonej twierdzy i paranoje zwiazane z tym ze kazda baba moze mi odbic faceta.
A ta na niego spojrzala! A z tamta zamienil slowo! Kolezanka z pracy? Pewnie ja dyma bo ja mu nie wystarczam.
Potem aktorzenie, gorzkie zale ze ona wie ze jestes nia znudzony albo ze na ciebie nie zasluguje i zaczyna odwalac inby. Przez takie samonakrecacnie albo juz sie szykuje na "miekkie ladowanie" albo/i
Czy ta sztuka aby nie podchodzi pod pornografię? Proporcje mężczyzny do kobiety są nadzwyczaj niewłaściwe. Pewne atrybuty także mogłyby na to wskazywać.