Wpis z mikrobloga

@Liberman:

W wyborach 5 marca 1933 NSDAP otrzymała 44% głosów. Korzystając z unieważnienia mandatów deputowanych komunistycznych oraz nieobecności części socjalistów (znajdowali się już w obozach koncentracyjnych, na emigracji lub w podziemiu), przy sojuszu z nacjonalistyczno-konserwatywną DNVP i oportunistycznym stanowisku partii chrześcijańsko-demokratycznej (Zentrum), Reichstag w obecności 535 z 647 deputowanych 24 marca 1933 roku przyjął większością konstytucyjną[d] ustawę o nadzwyczajnych pełnomocnictwach, upoważniającą rząd Rzeszy do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy, co
  • Odpowiedz
Skoro uważa że PiS robi zamach na demokrację to takie porównanie jest jak najbardziej zasadne.


@marcinnet: Porównywanie do nazistów jest przesadne, niesprawiedliwe, krzywdzące a nie owijając w bawełnę to czyste #!$%@?ństwo i nieuzasadnione powinno być karane. O porównującym w taki sposób świadczy jedynie, że cierpi na histerię i megalomanię.
  • Odpowiedz
@hasta_fatum: wiele dyktatur tak zaczynalo. Malymi kroczkami. NSDAP tez. Trwalo to latami. Pewnie nazistow kojarzysz tylko z wojny ale poczytaj jak zdobywali wladze, jak dzialali zgodnie z prawem. Byc moze jest przesadne ale ja tylko pisze co moim zdaniem Kopaczowa miala na mysli.
Ale zgoda ze mowienie o ludziach wlaczacych z komuna, siedzacych za to w wieieniach ze stoja tam gdzie stalo ZOMO tez jest #!$%@?? Czy tylko w jedna
  • Odpowiedz
@marcinnet: Ciągłe patrzenie wstecz w obawie żeby nie zrobić czegoś co mogli kiedyś zrobić naziści. To sparaliżuje każdy rząd który nie jest postępowy/lewicowy/liberalny.
Można by na to odpowiedzieć pytaniem: wiesz co robili naziści? budowali drogi. W takim razie zakażmy budowania dróg, nie możemy iść drogą nazistów.
Zdrowy rozsądek jest rozwiązaniem.
  • Odpowiedz
@hasta_fatum: sytuacja w ktorej wiekszosc parlamentarna moze przeglosowywac wszystkie ustawy nie jest zdrowym rozsadkiem. Jutro moze przeglosowac zakaz partii opozycyjnych np. Dla dobra Polski oczywiscie. Dlatego wentyl w postaci TK jest bardzo potrzebny.
  • Odpowiedz
@marcinnet: Ten wentyl może być (i jest) używany do walki politycznej pomiędzy partiami, do zaskarżania ustaw, przez to blokowania reform bo są tam sędziowie z nadania partyjnego. Ale pomijając to, mamy ustrój demokratyczny, musimy się liczyć ze zmianą władzy. Układ medialno-partyjny przez ostatnie lata stworzył wizerunek Kaczora-Psychola (trzeba przyznać że pis im troche pomogło w tym) a teraz jak ten Kaczor-Psychol ma władzę to boją się że może on jest
  • Odpowiedz
Ten wentyl może być (i jest) używany do walki politycznej pomiędzy partiami, do zaskarżania ustaw, przez to blokowania reform bo są tam sędziowie z nadania partyjnego.


@hasta_fatum: popatrz, dokładnie to samo mówił kanclerz republiki weimarskiej uzasadniając delegalizację partii opozycyjnych i aresztowanie członków parlamentu - szkodniki blokują reformy i zagrażają republice. Na pamiątkę śmierci tych 96 parlamentarzystów (każda płyta to jeden człowiek) przed głównym wejściem do Bundestagu stoi dzisiaj pomnik (uprzedzając
megawatt - > Ten wentyl może być (i jest) używany do walki politycznej pomiędzy parti...

źródło: comment_St94hpZfA7HOsmIo7wdFSgLjGzocRQOX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@megawatt: Zakładasz, że historia może się powtórzyć. Ja uważam, że nie może a obawy są specjalnie podsycane. Rozpętuje się ogólnopolską histerię która ma przysporzyć popularności partiom które w tym uczestniczą. Do rzeczy. Przecież straszenie nazizmem dzisiaj to już jakiś odlot. Sugerujesz, że mogło by dojść do odrodzenia III Rzeszy po wodzą PiSu czy coś w ten deseń? Nawet nie wiem od czego miałbym zacząć odnosząc się do tak absurdalnego zarzutu.
  • Odpowiedz
Zakładasz, że historia może się powtórzyć.

Oczywiście, że tak - właśnie dlatego nie zburzono obozu w Oświęcimiu (kontynuując wątek nazizmu), po to mamy inne muzea i po to kształtujemy prawo umieszczając w nim bezpieczniki.
Jest taki cytat, nie jest specjalnie odkrywczy - Those who cannot remember the past are condemned to repeat it. Ci którzy nie pamiętają przeszłości skazani są na jej powtórzenie.

Ja uważam, że nie może a obawy są specjalnie podsycane. Rozpętuje się ogólnopolską histerię która ma przysporzyć popularności partiom które w tym uczestniczą. Do rzeczy. Przecież straszenie nazizmem dzisiaj to już jakiś odlot.

To nie jest odlot (patrząc na inne państwa - ale całe szczęście są bardziej dojrzałe), aczkolwiek w Polsce ryzyka nazizmu nie ma.
  • Odpowiedz
@megawatt: Tu się różnimy. Ja uważam, że nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki. Historia jest nauczycielką życia niewątpliwie, i dzięki temu bagażowi doświadczeń nie jesteśmy skazani na ich powtarzanie.
Co do trybu pracy to się zgadzam, jednak mam wrażenie że wokół tej sprawy jest wytwarzany jakiś nadmierny lament przez media, którego wcześniej gdy PO majstrowała przy trybunale nie było. Poza tym media straszą Pisem od kiedy pamiętam
  • Odpowiedz
Tu się różnimy. Ja uważam, że nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki. Historia jest nauczycielką życia niewątpliwie, i dzięki temu bagażowi doświadczeń nie jesteśmy skazani na ich powtarzanie.

No widzisz, czyli mamy to samo zdanie - różni nas tylko kwestia tego czy odpowiednio pamiętamy i co powinniśmy robić w związku z tym.

Co do trybu pracy to się zgadzam,

jednak mam wrażenie że wokół tej sprawy jest wytwarzany jakiś nadmierny lament przez media, którego wcześniej gdy PO majstrowała przy trybunale nie było.

No jak majstrowła?
  • Odpowiedz
@hasta_fatum: ale to ja wiem, zauważ jednak że platforma nie robiła tego w takim fatalnym stylu, wszystko było zgodnie z procedurami i trwało dwa lata - wiec trudno mówić o tym ze się na coś szykowali, bo wtedy sądzili (nie tylko oni) że wygrają.
kłopotliwa była poprawka PO o wyborze grudniowych sędziów i tylko tutaj można mieć sensowne zastrzeżenia (+zaprzysiężenie sędziów przed prezydentem, chciano uroczyście a dano narzędzie dla nie
  • Odpowiedz