Wpis z mikrobloga

Chciałem powiedzieć jedną rzecz : #!$%@?Ć WAS NIEUCZCIWI TAKSÓWKARZE, NIECH WAS UBER WYGRYZIE Z RYNKU A DZIECI MAKARONEM OBROSNĄ. Pracuje w hotelu i często goście przychodzą i skarżą się ( zagraniczni goście ) że mówiłem że taksówka na rynek to jest 20 zł a taksówkarz ich skasował np 60 zł. Przed chwilą miałem to samo gość przyszedł i pokazał mi jakiś gówno kwitek że zapłacił 68 zł gdzie powinien zapłacić maks 25 zł. PRZEZ WAS PO ŚWIECIE KRĄŻĄ O NAS TAKIE A NIE INNE OPINIE ŻE JESTEŚMY #!$%@? ZŁODZIEJAMI bo #!$%@? jesteście za te 20 cbl oszukujecie ludzi w twarz że "night tariff" lol night tariff 10zł za km, #!$%@? nie ludzie. Nie pozdrawiam.
#oswiadczenie #taxi #taxicoolstory #boldupy
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szwagry: dlatego lubię taksówki w krajach, gdzie się na początku umawiasz ile będzie cię kosztować dojazd z x do y. Brak liczników i możliwości robienia w bambuko na km, wolny rynek bo trzeba się pilnować, żeby ktoś taniej nie miał. Same plusy.
  • Odpowiedz
@Irytujaca_Piszczalka: raz mi przyszła chinka i powiedziała że takiarz chce ja skasować 70 zł i wybiegła z taksówki xD wyszedłem na parking do tej taksówki to jak mnie zobaczył janusz to zaczął #!$%@?ć lol i kursik za darmo #!$%@?ł
  • Odpowiedz
@szwagry
Jak wiekszosc sluzbowo to co placza jak im firma to oplaca, ale fakt, ze to jest nie fair.

@Tenebrosus
Szczegolnie w azji siendogadasz co do ceny kursu. Czasem dawalem wydrukowany adres w ojczystym jezyku, a taxowkarz chyba nawet czytac nie potrafil ;) jak zaczyna odwracac kaartke do gory nogami to jest to odwrotnie proporcjonalne do finansowego porozumienia.
  • Odpowiedz
@pep303: hu, masz rację miała wyjść kolo dychy bo to dosłownie 500 m ( tak, wiem ze to brzmi żenująco xd) ale odwiozl mnie od tyłu a potem udawał ze nie ma wydać
  • Odpowiedz
@szwagry: pracując w Krakowie miałem styczność ze starszym małżeństwem ze Szkocji (bardzo mili państwo). Zapytali ile może kosztować transport do Łagiewnik w dwie strony z postojem 15 minutowym, strzeliłem że pewnie coś w okolicach 50zł (łącznie 14km + postój) i wskazałem im pobliski postój taxi. Co ja się zdziwiłem gdy wrócili i powiedzieli że zapłacili 200zł.. poszedlem z nimi żeby mi pokazali co to za taxi, ale gościa już nie
  • Odpowiedz