Wpis z mikrobloga

@crystaldragon: Przez jakiś czas był - tak w latach 2003-2006, gdzie było wiele aluzji do rzeczywistości. Te najstarsze odcinki to taki 13. Posterunek tyle że z patolą - gagi i prymitywny humor (choć dzięki robieniu odcinków w prawdziwym mieszkaniu, świetnie wyszedł klimat. Po zmianie reżysera dodano zbędne postacie, aktorzy wyraźnie się wypalili, dodano zbędne postacie (Badura, Jolaśka), postać nowego Waldka nietrafiona. A szkoda, bo część odcinków dzięki dobrym scenariuszom byłaby bardzo
  • Odpowiedz
@Kim_Dzong_Un: Zgadzam się dopóki Okił był reżyserem, to Kiepscy byli super- elegancko wyśmiewali nasze polskie wady, niemal zawsze było drugie dno, teraz zostało tylko dno
  • Odpowiedz
@Niszczyciel666: "Dzień świra" mi się podobał, "Nic śmiesznego" nie widziałem. A Kiepscy to dla mnie mentalne dno i tyle. Moje zdanie. To tak jakby ktoś od 10 lat powtarzał w kółko słowo "dupa" i publika ma się śmiać- sorry, mi się przejadło dawno.
@Arnl: Dokładnie.
  • Odpowiedz
@fizzly: polecam obejrzeć pierwsze sezony bo faktycznie to co jest teraz jest słabe w #!$%@?. To tak jak z dniem świra, jak oglądałem pierwszy raz byłem gówniarzem i mnie to śmieszyło. Teraz jak oglądam to chce mi się płakać
  • Odpowiedz
@KaszaJaglana: serial się zaczął kończyć gdzieś tak w okresie na krótko przed wprowadzeniem go w format 16:9 (okolice 2007-2008 roku). Obecne to totalny rak, dużo nieśmiesznych scen z greenscreenem i przesycone debilne żarty.
  • Odpowiedz
A może po prostu wyrośliśmy z tego. Podobno człowiek z wiekiem poważnieje. Kiedyś jeszcze w latach szkolnych chętnie oglądałem ŚWK a kabarety w telewizji mnie śmieszyły. Teraz wiele z tego co lubiłem wydaje się żenujące.
  • Odpowiedz