Wpis z mikrobloga

#truestory #heheszki

Kiedyś wynajmowałem mieszkanie z moim #rozowypasek, i dwoma współlokatorami. W pobliżu bloku był mały sklepik osiedlowy. Nie miał żadnego logo, taki "anonimowy sklepik" . Chyba ze względu ta niezwykłą uprzejmość właściciela - współlokatorzy nazywali ten sklep "U pedała" (a może wiedzieli o czymś o czym ja nie wiedziałem).

Któregoś dnia #rozowypasek wysłał mnie po wanilię, ale nie sztuczną tylko taką "prawdziwą" w laskach.
Poszedłem do sklepu skąd wysłałem sms'a:

  • 10