Wpis z mikrobloga

Mireczki, mam kilka pytań odnośnie #uber
1. Jeśli klient zamówi podwózkę, ja zaakceptuje jego zapytanie i już będę w drodze do niego, to czy czas i kilometry które do niego pokonam, liczą się do płacy?
2. Co w przypadku, gdy będąc w drodze do klienta, anuluje on zamówienie?
Wiem,że zabierane jest mu z konta 10zł,ale czy ja mam z tego jakiś profit?
3. Ile trzeba czekać w Warszawie na nowego klienta? W której dzielnicy najlepiej czatować na klientów?
#pytanie #taxi
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sqet: @BielyVlk: jeśli chodzi o potencjalne konsekwencje prawne: znów ta sama śpiewka. każdy słyszał o "głośnej sprawie z Krakowa", tylko nikt nie słyszał o karze... bo nie było żadnej kary. jeszcze raz powtarzam, gdyby ITD, policja i urząd miasta miały jakiś profit z łapania Uberowców, to takie akcje byłyby organizowane co tydzień.

powiem tak: jak ktoś się cyka, niech się nie rejestruje i nie jeździ - będzie więcej
  • Odpowiedz