Aktywne Wpisy
Jurix +57
Część trzecia mojej epopei z nielegalnie założonym światłowodem nad moją działką.
Na miejsce przyjechał przedstawiciel podwykonawcy co montował ten przewód. Dostałem ofertę 5000zł i ewentualnie mogą mi pomóc z wycinką drzew, gdzie ten światłowód przeszkadza. W zamian mam dać bezterminową i nieodwołalną zgodę na te kable. Zaznaczył, że w razie sprzedaży nieruchomości ta zgoda zostanie i nowy właściciel będzie musiał z nią żyć.
Dowiedziałem się, że kabel ten jest magistralą zasilającą pół osiedla. Na jakikolwiek abonament miesięczny, roczny, ulgę na prąd czy internet nie ma opcji. Tylko jednorazowa opłata. Na zgodę, którą w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach będę mógł odwołać też nie ma szans. Albo bezterminowo i nieodwracalnie, albo wcale.
Spytałem
Na miejsce przyjechał przedstawiciel podwykonawcy co montował ten przewód. Dostałem ofertę 5000zł i ewentualnie mogą mi pomóc z wycinką drzew, gdzie ten światłowód przeszkadza. W zamian mam dać bezterminową i nieodwołalną zgodę na te kable. Zaznaczył, że w razie sprzedaży nieruchomości ta zgoda zostanie i nowy właściciel będzie musiał z nią żyć.
Dowiedziałem się, że kabel ten jest magistralą zasilającą pół osiedla. Na jakikolwiek abonament miesięczny, roczny, ulgę na prąd czy internet nie ma opcji. Tylko jednorazowa opłata. Na zgodę, którą w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach będę mógł odwołać też nie ma szans. Albo bezterminowo i nieodwracalnie, albo wcale.
Spytałem
Co robić?
- Wziąć kasę, nie robić problemu 12.9% (118)
- Nie dawać zgody i olać do póki mi nie przeszkadza 13.2% (121)
- Nie dawać zgody i nakazać rozbiórkę 73.9% (677)
Atreyu +312
Dzisiaj wyciągnąłem z piwnicy stare adiki oraz lekko poremontowe spodnie z odklejoną kieszenią. Z szafy wykopałem uniseksową, przydługą kurtkę po moim byłym lekko p-----------m różowym. Zarzuciłem wdzianko na siebie i wyszedłem wieczorkiem na miasto.
Małe miasteczko 50k ludności. Mało kto mnie zna, bo długo tutaj nie mieszkałem. Udałem się w dalsze rejony w celu zakupienia alko. Wchodzę do sklepu, oczywiście dwie młode ekspedientki nie odpowiedziały na moje "Dobry wieczór", spojrzały jakoś krzywo na moją nieogoloną facjatę. Dobra, idę do lodówy i wyciągam dwie Perełki, schylam się i kątem oka widzę, że jedna kiśnie z odprutej kieszeni.. hehe. "Nie śmiej się, poczekaj na finał" myślę sobie w duchu.
Podchodzę do lady i stawiam dwa piwa, różowy 6/10 mierzy moją gębę, bo coś nieznajoma ale przystojna.
"5.40" - rzuca jakaś zniechęcona..
"To ja poproszę jeszcze Jacka Danielsa, o tego za 94 złote." - odpowiadam..
I tu nastała istna metamorfoza różowego, na buzi pojawił się serdeczny uśmiech, przypomniała sobie o słówkach "proszę" i "dziękuję" .. jej głos nabrał słodkiego, przyjacielskiego tonu.
"Płacę kartą". Wzięła kartę i zerknęła na nazwisko. Wpisałem pin i zielony.
Wpatrywała się w moje oczy, jej spojrzenie zdradzało, że na coś czeka..
"Nikt Cię stąd nie zabierze.." rzuciłem oschle i wyszedłem.
Kisnę z waszej mentalności. Mam 33 lata, dobrą robotę i własne mieszkanie. Cieszę się pięknym życiem kawalera, oby jak najdłużej.. Pozdrawiam.
#coolstory #truestory #logikarozowychpaskow #c-----------l
@ajuto00:
cooo? Perełka Mocna perłą wśród piw.. daje dobrą wesołą najebkę.. a nie jak te lagery i inne homoniewiadomo..
Będę chciał festiwalu smaku, to pójdę do dobrej knajpy, albo do nowej budy z kebsami..
p--o
@FedoraTyrone: #n---------------a :)
@noekid: bądź soba.. ważna pierwsza reakcja. Chcesz zabrac mnie plusika, to zabieraj.. nikt Ci tego nie policzy, ale czy jaj Ci nie ubędzie? ;) good choice
@banbuko: No jeśli wziąłeś od niej Strażnicę, to nic dziwnego, że chciała z Tobą rozmawiać o Jezusie. Tak trochę średnio zajebista, skoro dla niej musiałbyś wejść
Żadnej strażnicy mi nie wciskała. Normalna wyluzowana laska, zero nawijek o bogu i jezusie, chyba że zapytasz.
Od pokoleń tkwi w tym środowisku, więc dla niej facet "spoza układu" wiązałby się z totalnym wykluczeniem z tego świata, rodziny i znajomych.
@elwafel: Spoko. W zaufaniu powiem Ci, że wykop peel to nie tylko śmieszne obrazki, czasem pojawiają się tutaj dobre życiowe rozkminy.
Ratujesz honor różowych pasków. Dziękuję Ci w ich imieniu.
Nie planowałem finałowego tekstu.. To już był spontan.
Dzięki.
#pdk
taa już widać że leczysz kompleksy. Nikt poważny i zdrowy psychicznie by czegoś takiego nie napisał.
Komentarz usunięty przez autora
No to błysnąłeś.. raczej nikt zdrowy psychicznie nie ma takich odpałów jak w tej historii, gratuluję spostrzegawczości.
Facjatę mam taką, ze nie tylko kobiety oglądają się za mną.. a ze studiowałem w Poznaniu #pdk to mam lekki uraz do "zadbanych panów" Gapi się to a w najgorszym przypadku zagaduje. Tolerancja tolerancją, ale niech lepiej mnie omijają.
Edit: a powaga zabija, powoli..