Wpis z mikrobloga

@JaMarian: Oczywiście, że się nie zgodzę. Nie mam w tym żadnego interesu. Poza tym to byłoby wywłaszczenie całości pola, gdyż jeśli tam będzie droga to ja już nie będę miał jak wykorzystać pozostałych kilku metrów.
  • Odpowiedz
@whitewolfik: Nie wiem jak wygląda okolica i możliwości przeprowadzenia służebności w innym miejscu ale jeżeli przez twoją działkę będzie najbliżej to sąd będzie za tym rozwiązaniem.
  • Odpowiedz
@whitewolfik: da się wyznaczyć dojazd przez działkę nr 1, do tego ta działka była wcześniej sprzedana a twój grunt nie był przedmiotem obrotu (rozumiem że u ciebie ojcowizna, a działka nr 1 i nr 2 zostały sprzedane po te 10zł/m2).
Musisz na wszelki wypadek zagospodarować swoją działkę i twierdzić że będą na nią wjeżdżać maszyny rolnicze które potrzebują całej szerokości działki, inaczej łatwo będzie wykazać temu kolesiowi że droga przez
  • Odpowiedz
@whitewolfik: Dobrze zrobiłeś. Byłbyś #!$%@?, gdyby on najpierw poszedłby się ciebie zapytać, a ty byś mu tak odmówił. Ale on myślał, że postawił cię przed faktym dokonanym... Tępić chamstwo! Nie daj sobie wejść na głowę!
  • Odpowiedz
@whitewolfik: to nie jest pójście na całość, to jest obrona swojej własności. Ten koleś zabrał sobie część twojego gruntu a z kolejnej części zrobił śmietnik więc nie masz do czynienia z normalnym człowiekiem a jakimś cwaniakiem. Jak będziesz szukał adwokata/radcy prawnego - możesz brać kogoś świeżego, sprawa nie jest trudna. Normalna stawka za takie pozwy u świeżaka to 300-500zł+premia w przypadku wygranej i ewentualnie kasa za dojazdy na rozprawy.
  • Odpowiedz
@whitewolfik: I bardzo dobrze, nie bądź frajerem. Ale w jego akcie notarialnym musi być coś o dostępie do drogi publicznej, na wszelki wypadek wyciągnij ze starostwa numer jego księgi wieczystej ( podasz numer działki w starostwie i muszą udostępnić, sprawdzaj w dziale III służebności ). Jeśli sąsiad wynajmie geodetę to na teren musisz wpuścić ale pod żadnym pozorem nie podpisuj żadnych map ani protokołów, tylko zanieś do prawnika. Na wszelki
  • Odpowiedz
@whitewolfik: Tak to jest jak kupują działki bo tanio a czy jest dojazd itp. to już mniej ważne BO TANIO. Szczerze gardzę ludźmi którzy widzą np. obok działki którą chcą kupić gospodarstwo rolne, ale nieważne, mają zaćmienie umysłu bo jest tania działka. Znam takich ludzi którzy wybudowali sie obok mojego znajomego który ma gospodarstwo rolne, wiadomo świnie, konie itp. a potem hurrr durr IM śmierdzi i ONI ZAŁATWIĄ TEGO WSIUNA
  • Odpowiedz