Aktywne Wpisy
Moreso_pl +589
Zapraszamy na #rozdajo z Moreso.pl
Do wygrania jest paczka o wartości 85 zł, która składa się z:
1. masło orzechowe 1 kg
2. orzeszki w chrupiącej skorupce o smaku zielona cebulka 700g
3. mango suszone 500g
4. orzeszki ziemne chili&lime 1 kg
Zasady:
1. Zaplusuj ten wpis
2. Odpowiedz na pytanie:
Osoba z komentarzem o największej ilości plusów wygrywa. Ciekawi jesteśmy Waszej kreatywności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo
Do wygrania jest paczka o wartości 85 zł, która składa się z:
1. masło orzechowe 1 kg
2. orzeszki w chrupiącej skorupce o smaku zielona cebulka 700g
3. mango suszone 500g
4. orzeszki ziemne chili&lime 1 kg
Zasady:
1. Zaplusuj ten wpis
2. Odpowiedz na pytanie:
Osoba z komentarzem o największej ilości plusów wygrywa. Ciekawi jesteśmy Waszej kreatywności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo
dotankowany_noca +307
Doberman. Nie wiem, po co Ci taki pies, ale muszę Cię ostrzec przed jednym. To nie są zwykłe psy. Znam osobiście kilkadziesiąt różnych dobków, kilkadziesięciu ich właścicieli, i wszyscy to potwierdzają - to nie są zwykłe psiaki. On potrzebuje być zawsze tam gdzie Ty, spędzać z Tobą jak najwięcej czasu, Ty jesteś jego całym światem, bez którego nie potrafi żyć... relacje z normalnym psem można opisać pies - właściciel, pies - pan itp. W tym przypadku pasuje jedynie określenie przyjaciel - przyjaciel. Wiem, brzmi to jak bym był mocno pieprznięty, ale jeżeli zdecydujesz się na dobusia, i będziecie mieszkać pod jednym dachem, to dopiero wtedy zrozumiesz co miałem na myśli :-)
Ok, do rzeczy. Pytasz o rodowód - do 2012 roku (jeżeli się nie pomyliłem) była jedna wielka wolna amerykanka w psim świecie. Każdy kto chciał mógł sobie zrobić szczeniaki i sprzedawać na targowiskach, pod sklepami itp... ale równolegle działał przez cały czas związek kynologiczny, i hodowcy w nim zrzeszeni. Każdy pies pochodzący od hodowcy zarejestrowanegk w zkwp miał rodowód tego związku - taki certyfikat jakości :)
W 2012r. Została wprowadzona ustawa zakazująca handlu psami i kotami nie posiadającymi rodowodu. Ktoś pomyślał, że rozwiąże tym problem handlu tymi zwierzętami po bazarach i targach. Udało się jedynie połowicznie, ponieważ handel psami i kotami zniknął w przeważającej części ze świata na zewnątrz, a przeniósł się do sieci. Janusze biznesu wpadli na pomysł, że skoro pies musi mieć rodowód, żeby nim handlować, to oni im taki rodowód stworzą. A co. Kto idiocie zabroni... No i jeden z drugim założyli "stowarzyszenie psa i kota rasowego", inni "kennel cluby", "stowarzyszenie miłośników psów" i tak dalej i tak dalej... No i drukują rodowody na potęgę, tylko po to, żeby danego psa dopuścić do handlu.
Tak to wszystko wygląda w stowarzyszeniach, zrzeszeniach itp - wszystkim na rynku Polskim co nie nazywa się ZKwP - Związek Kynologiczny w Polsce. Jak dla porównania wygląda to w ZKwP? Już tłumaczę i wyjaśniam na przykładzie dobermana :
Aby psa bądź sukę móc dopuścić do hodowli, musi on mieć po pierwsze i najważniejsze - rodowód ZKwP. Czyli znaczy to mniej więcej tyle, że jego rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, pra pra pra dziadkowie itd itd, nawet wtedy kiedy mozna bylo legalnie handlować po bazarach i stadionach, mieli wyrobione rodowody i spełniali pozostałe kryteria, aby móc być dopuszczonym do hodowli. Po drugie, doberman miał, no i ma wyglądać jak doberman, nie jak jamnik czy rottweiler. Do weryfikacji tego, służą wystawy. Sędziowie danej rasy, zazwyczaj ludzie którzy znają świetnie tę rasę, oceniają ile jest dobermana w danym dobermanie :) Przykładowo, dobek ma mieć lekko skośny grzbiet, i prosty. Takie dostają ocenę doskonałą. Trafiają się dobki z grzbiecikiem lekko garbatym - takie mają szansę na ocenę dobrą lub bd.dobrą. Te z większą wadą nie dostaną już żadnej z pozytywnych ocen. Pies czy suka, aby mogły być dopuszczone do hodowli, muszą zgarnąć na przynajmniej 3 wystawach oceny doskonałe/bardzo dobre. Dodatkowo przechodzą testy psychiczne, aby wyeliminować psy o słabej psychice, strachliwe i agresywne. Po tym wszystkim pies musi przejść obowiązkowe badania - oczy, stawy i serce z odpowiednimi wynikami - wszystko to po to, aby jego czy jej potomstwo były możliwie jak najbardziej zdrowe...
Część rzeczy z opisu oczywiście delikatnie uprościłem, aby było to bardziej zrozumiałe dla mało doświadczonej osoby. Jak sam widzisz, wymagania są dosyć spore. I kupując psa z rodowodem ZKwP masz PEWNOŚĆ, że i rodzice, i dziadkowie, i pra dziadkowie itd itd itd te WSZYSTKIE wymagania spełnili. Postawienie obok siebie rodowodu ZKwP z ich wymaganiami i rodowodu któregoś ze stowarzyszeń drukowanego na domowych drukarkach to jak byś do najnoszego modelu BMW czy Mercedesa podstawił rower, i to starego składaka firmy vigry...
Dodatkowo, dobermany to psy o bardzo, ale to bardzo delikatnej psychice. Odchowanie szczeniaków, pierwsze 8 czy 10 tygodni, to bardzo odpowiedzialne zadanie - odpowiednie żywienie, szeroko pojęta socjalizacja... Nikt i za żadne skarby świata mnie nie przekona, że w jakimś stowarzyszeniu robią to na odpowiednim poziomie. Błędy popełnione w tym okresie przez hodowcę mogą "zepsuć"psa na całe jego życie, i często najlepsi nawet behawioryści zachodzą w głowę jak temu psu pomóc i odkręcić to, co hodowca #!$%@?ł za szczeniaka.
Dobki to dosyć duże pieseły. Każdy błąd, który w przypadku mniejszych psów można by zbagatelizować, u dobermana niesie za sobą bardzo poważne konsekwencje.Dla tego ważne, abyś przed jego zakupem poszerzył nieco swoją wiedzę na temat tworzenia relacji z psem, tego jak psy myślą, funkcjonują... Wiedza ta bądź jej brak z pewnością zaowocują w lrzyszłości. Bo czy jest coś piękniejszego, niż doberman który na Twoje zawołanie zostawia kolegów i przybiega do Ciebie, aby bawić się z Tobą? Albo coś bardziej żałosnego, niż właściciel próbujący dogonić dobermana, żeby mu zapiąć smycz i pójść już z nim do domu? Długo można by o tym wszystkim pisać...
Jeżeli mimo wszystko, zdecydujesz się na dobka ze sprawdzonego źródła, zainwestujesz trochę czasu w dokształcenie samego siebie, to w zamian otrzymasz to, co najpiękniejsze na całym świecie - niczym nie ograniczoną, w 100% szczerą i prawdziwą miłość, oraz przyjaciela, gotowego poświęcić nawet swoje życie w Twojej obronie. A każdego dnia będziesz sobie zadawał pytanie "czy ja na pewno na to wszystko zasługuję".
Jeżeli Ty lub ktoś inny doczytacie ten esej do samego końca, dajcie znać, miło mi będzie z myślą, że nie na darmo poświęciłem około godziny ze swojego życia pisząc ten tekst :)
#psy #zwierzaczki #doberman #pies #rodowod #zkwp #stowarzyszenia #truestory
Przeczytane
Komentarz usunięty przez autora
Nieraz słyszałem że to właśnie Związek Kynologiczny w Polsce za to odpowiada. A jak to wygląda w praktyce? Czy można gdzieś przejrzeć właśnie ich wytyczne
Jeżeli chcesz znać moje prywatne zdanie o owczarkach niemieckich, to moim skromnym i prywatnym zdaniem, najwięcej zła narobiła tutaj głupota ludzi hodujących ONki. Pomimo trendów wytyczanych przez FCI powinni widzieć, do czego
Po tym przestałem czytać. Elo( ͡° ͜ʖ ͡°)
@spiritoo: Super, że komuś się przydało :) Kupując zwracaj uwagę jakie psy mają badania nie tylko te obowiązkowe, ale przede wszystkim dodatkowe których żaden przepis od hodowcy nie wymaga :)