Wpis z mikrobloga

@misja_ratunkowa: a tak na poważnie to jeśli na trzeźwo się mocno cykasz to sobie odpusc, bo ziele tylko to spotęguje. Musisz mieć takie podejście do tego jak np do ulubionej książki czytanej przy kominku będąc sama w domu - zero trosk, relaksik i cheć miło spędzenia czasu. :)
@misja_ratunkowa: weź ich nie sluchaj bo gadają dziwne rzeczy. Chcesz sobie zapalic a tu strasza paranoja, proponuja alkoholizm albo porównują do książki. Ta roslinka to zwykla uzywka jak kawa tylko ma przeciwne wlasciwosci (uspokaja, relaksuje i poprawia humor). Palenie w zaden sposob nie spowoduje u Ciebie przykrych skutków. Zazwyczaj ludzie przeżywają lekkie rozczarowanie(za pierwszym razem) bo wyobrażają sobie to jako nie wiadomo co.
@misja_ratunkowa: i dobrze, że się cykasz, prawodłowa reakcja, bo do używek to akurat trzeba mieć szacunek. Dodam tylko, że ten stresik przed nowym narkotykiem zawsze kojarzy mi się z radością i strachem przed pierwszymi randkami - super przyjemne!