Wpis z mikrobloga

Obiektywnie stwierdzam, że portale typu roksa/garsoniera zawierają wiele porządnych, zadbanych i czystych #!$%@? w dobrej cenie, z którymi nie jest przypał spędzić godzinę od czasu do czasu w celu upuszczenia ciśnienia. Są panny, które biorą max 1 klienta na dobę, wyglądają jak porządne studentki, a kosztują powiedzmy 200-300zł za godzinę. 150 dla miej wymagających, a za 100zł jak jesteś #!$%@? i byle szmatę potrzebujesz żeby fiuta wytrzeć.

Same plusy - taniej niż randkowanie i robienie gruntu pod łaskawe zaruchanie w stresie czy jej będzie dobrze, nie ma NIGDY fochów, #logikarozowychpaskow was nie dotyczy bo mordy nieproszona nie otwiera, i najlepsze - po ruchaniu nie trzeba się przytulać, czułych słówek, odwożenia do domu czy innych #!$%@?ących obowiązków. Po prostu wychodzisz, wracasz przed kompa, a ona i tak będzie czekać na kolejny twój telefon żeby ci obciągnąć.

A jak chcecie uczucia to #!$%@? psa/kota sobie kupcie, albo pokochajcie hobby/pasję, bo to was nie zawiedzie, nie zdradzi i nie zrani.

Jedzenia nie ma wam kto zrobić, przydałby się różowypasek? #!$%@?, kobiety gotować nie potrafią.

Jak związek to tylko gdy zachcecie syna spłodzić, żeby miał kto go nosić 9 miechów. Ale to raczej i tak się skończy rozwodem, alimentami i dniem sznura dla was.
  • 92
  • Odpowiedz
@tajemny-poliszynel: Miałam na myśli facetów z mojego najbliższego otoczenia. Bo znam męża koleżanki, który jest wręcz od tego uzależniony. A ona ciut przemyka oko. Mnie bardziej przeraża to, że to dla niektórych facetów jest normalne. Iść zapłacić poczuć sie przez chwilę dobrze.
  • Odpowiedz
@zombiag: prawdziwy facet jeżeli już pójdzie na dziwki, to po pierwsze wybierze z jakiejś agencji, która oferuje pokój na czas usługi (nie z ulicy, nie lafiryndy po hotelach), po drugie nie będzie szukał po najtańszych prukwach lecz ze średniej/wysokiej półki, a po trzecie zachowa to dla siebie, ewentualnie najlepszemu przyjacielowi powie w zaufaniu.

To nie jest ani powód do dumy żeby się chwalić wśród kumpli doświadczeniem na #!$%@?, ani do wstydu, żeby się czaić i ukrywać z tym maksymalnie. Raz na ruski rok albo chociaż raz w życiu ciekawa przygoda, nowe doświadczenie. Bo uczęszczać regularnie, nawet do jednej i tej samej dziwki, stanie się z biegiem czasu przykre, destrukcyjne i patologiczne.

'ja za seks nie muszę płacić' to najbardziej wieśniacki argument każdej stulei, która nie ruchała nigdy ani płacąc ani za free. Smutnym byłoby przeżyć swój pierwszy raz z dziwką (aczkolwiek są tu tacy hehe), ale dla starszego, doświadczonego mężczyzny takowa wizyta, raz-dwa razy na rok nawet jeżeli nie mamy partnerki, to nic złego (jeżeli nie zdradzamy itp.). Każdy kiedyś dorośnie do tego, dojrzeje, a wtedy spojrzy na sprawę z innej perspektywy. Niekoniecznie się kiedykolwiek skusi na takie coś, ale
  • Odpowiedz
@ludwiczekanderson: Prawie rok masz konto, ciągle czytasz, wstrzymujesz się od dyskusji, rzadko komentujesz, ale uznałeś, że bzdurny, gówno warty bait zarzucony nad ranem przez mocno nietrzeźwego anonima zasługuje na skomentowanie?

Trafna decyzja, musisz mądrze dozować swoje bezcenne opinie żeby ciskać nimi jedynie w razie konieczności xD
  • Odpowiedz
@ketorw: może jak kiedyś będę stary łysy i brzydki to może, ale to może skorzystam. Kutwa jak można się tym chwalić, to równie dobrze można powiedzieć jestem ciota wiec musze płacić za seks. Ps lepiej zrób sobie test na HIV
  • Odpowiedz