[michalp987]

Nawiazujac do popularnego znaleziska z glownej.
Przyjmijmy, ze jakims cudem konczycie z tfwnogf i przegrywem. Spotkaliscie kobiete, ktora odwzajemnia wasze uczucie i jak sie wydaje, czekaliscie na nia cale zycie. Z czasem okazuje sie, ze ta milosc jest tak wielka ze slub jest juz czyms oczywistym. Uroczystosc sie zbliza, a wy chcecie kupic mieszkanie na ktore macie kase (albo rodzice chca wam przypisac nowe), tak by po slubie zamieszkac w nim z zona. Jest jedno ale, przed slubem dziewczyna upiera sie zeby polowe mieszkania przypisac jej choc sama nie zamierzac wniesc nic do posagu. Bardzo jej na tym zalezy i nie wiecie jakie do konca sa jej prawdziwe intencje. Co robicie w kontekscie tego, ze byc moze to jedyna szansa by miec kogos w zyciu i ostatecznie skonczyc z zyciowym #!$%@?? Ryzykujecie i oddajecie jej polowe mieszkania czy rzucacie dziewuche i wracacie do bezpiecznej piwnicy?
#tfwnogf #przegryw

[mytysy]

@michalp987: Wracam do piwnicy. Zbyt ciężko jest zarobić hajs na mieszkanie by byle dziurze oddać połowę.

[l1pka]

@michalp987: wtedy już nie mam piwnicy tylko całą hałupe dla siebie ^^

[E.....i]

piwnica

[n.....i]

@michalp987: zdecydowanie piwnica. Tego kwiatu jest pół światu, a odłożyć na mieszkanie łatwo nie jest.

[mkrzk]

@michalp987: piwnica, a co to za znalezisko bylo?

[miki4ever]

Nawiazujac do popularnego znaleziska z glownej.

@michalp987: ktorego?