Wpis z mikrobloga

@hier: to bylo akurat zagranie pod publike, bo zdjecie chyba sprzed roku, ale generalnie grzybki juz sa. Dzis na 2 osoby w ok. godzine nazberalismy 140 szt., choc mam nadzieje, ze potezny wysyp dopiero przed nami ;-)
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Althea: musisz częściej chodzić na grzyby i się z nimi "opatrzeć" no i jeszcze trafić na dobre miejsce. Ja preferuję jak najdalej od ostatniego domu przy drodze w górę.
  • Odpowiedz
@muak47: Północny wchód pełen grzybów. Ja to się śmieję, że do lasu to teraz z kosą trzeba iść, a nie z nożem, żeby grzyby ścinać. Byłem na grzybach chyba 5 razy i zebrałem łącznie "na oko" 15-20 kg. A chodzę w sumie tylko po skraju lasu, żeby się nie zgubić. Większość czasu widzę zaparkowany na leśnej drodze samochód.
  • Odpowiedz