Wpis z mikrobloga

@Clermont: Nie miałem okazji. W księgarni pod ręką była tylko ta. Uważam, że lepiej przeczytać surową wersje, bez urobienia odbioru przez 'znawców', czyli taką jak Marek napisał. Tamtą przy okazji też sobie sprawię, ale tylko w celach kolekcjonerskich.