Wpis z mikrobloga

  • 1291
#logikarozowychpaskow. Wracam legitnie do domu po ciezkiej pracy (xD) otwieram drzwi a tu #!$%@? drzwi sie nie otwierajo awaria zamka omg omg. Walcze z nimi 10 min i #!$%@?. Dzwonie do wspollokatora a on spi #!$%@? i nie otwiera -,- w mieszkaniu spia jeszcze 2 rozowe paski co to w odwiedziny do dupy wspollokatora przyjechaly ktora notabene tez jest w odwiedzinach xD to mowie #!$%@? dzwonie dzwonkiem. Różowe sie obudziły i coś probują majstrować przy tych drzwiach od drugiej strony ale ni #!$%@?. Mówie im obudzcie Pawła niech to otworzy a one ale nie da sie otworzyć zacieły się (o rly?) za chwile nastała cisza a ja cały czas dzwoniłem na tele do Pawła. Po5 min oczywiście nie odbierał więc postanowiłem walczyć sam i nagle beng otworzyły się!! Wchodze i patrze a tam co? Różowe się #!$%@? położyły spać spowrotem !!!! Co za turbo zjeby!! #!$%@? że stoje pod drzwiami i wołam o pomoc - nie da sie i #!$%@? to idziemy spać a właściciel mieszkania niech se stoi pod drzwiami.
  • 49