[karolburza]

czy po lepszych wódkach nie ma kaca? slyszałem wielokrotnie, ale myslalem, ze to mit. po 0,5 finlandii budze sie o 4 w nocy, gdy zazwyczaj zdycham do południa. jaka w---a bez kaca w przystepnej cenie?

#wodka #pijzwykopem #a-----l

[rybak_fischermann]

@karolburza: sprawdzone info, zwłaszcza po weselach

[o.....k]

@karolburza:
Stock jest produkowany w Polsce ;)

[rtone]

@karolburza: jest to tym głupszy mit, że zawsze ktoś go potwierdza i podaje markę. Idźcie nobla z biochemii odebrać za te badania o wódkach po których nie ma kaca.

[p.....7]

@Grishnok: Teraz piję tylko swoje i mam wstręt do wódy sklepowej.

[PerfectEquilibrium]

@karolburza: Spirytus, całkowita świeżość naatępnego poranka gwarantowana.

[Wozyack]

@wisniowy_smak: W sumie to tak ;) Zresztą, dużo zależy od organizmu i "mocy przerobowych". Jedni mogą pić więcej, szybciej, inni nie.

[randomnick]

@karolburza: tańsze są filtrowane mniej razy, większa zawartość mety. Ale jak się tankuje ostro to nawet spiryt może skacowac. Trzymaj się zasad wklejonych wyżej. Jedź, przepijaj, uzupełnia elektro przed snem... Zdychaj przez geny. BTW w----y lepsze na drugi dzień ;)

[G.....k]

@randomnick: Przecież meta ma niższą temperaturę wrzenia, wystarczy oddzielić frakcje. Co tu filtrować.
(nie mam pojęcia o produkcji przemysłowej)

[randomnick]

@Grishnok: w każdej wodzie masz pojedyncze cząsteczki mety. Jakby to szło tak prosto wywalic... Nie oslepniesz od takiej ilosci, ale swoje to robi.

[G.....k]

@randomnick: Wiem że wszystko nie odparowuje. Są też inne związki- fuzle itp i to one odpowiadają w dużej mierze za kaca. Swoją drogą w produkcie z dobrej domowej kolumny rektyfikacyjnej podobno jest mniej mety niż w tym koncernowym czymś. Co czuć po efektach dnia następnego.

[randomnick]

@Grishnok: zwał jak zwał. Ceny się zwykle z kosmosu nie biorą i czuć różnice między wodą za 18 a za 36zl. A że swojskie lepsze... Na mniejsza skalę wiele rzeczy idzie lepiej i łatwiej zrobic.

[P.....y]

@karolburza: po każdej masz kaca, ale im lepszej jakości flacha, tym lepiej. Z takich co nie kosztują fortuny to mocno polecam Smirnoff Black. Jest potrójnie destylowana zdaje się, jak dla mnie Finlandie i inne Absoluty nie mają żadnego podejścia (a kosztują więcej). Smakowo jak i na dzień drugi.
Oprócz tego unikaj popijania napojami (lepiej soki kwaśne, albo woda jak zagryzasz), jedz podczas picia coś konkretniejszego niż czipsy i batony, a

[nuj-ip]

@karolburza: Finlandię sobie daruj druga najczęściej podrabiana wodka zaraz po bolsie. Normalnie w sklepach można trafic podrubki :/
. Pan Tadeusz, Luksusowa ceny dość przystępne i dobra jakość z tańszych żytnia(butelka jak z lat 80 dosyć ostrą w smaku ale dobra jakościowo kaca prawie niema) nie mylić z zytniowka

[c.....d]

Tylko spirytus.