Wpis z mikrobloga

Śmiechłem z taksówkarzy. Oni zapomnieli, że ich pracodawcą nie jest polskie państwo (jak górnicy, pielęgniarki itp.), tylko zwykli ludzie i takie protesty niczego im nie przyniosą, a wręcz przeciwnie, wszyscy są teraz mega wkur**eni na taksówkarzy i następnym razem jak będą zamawiać taksówkę to mocno się zastanowią lub skorzystają z UBER ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#warszawa #polska #bekazpodludzi #heheszki
  • 3
@qlimax3: ale żaden nie wpadł na to żeby obniżyć stawkę i zacząć walczyć jakością usług. Lepiej #!$%@?ć miasto i traktować swoich potencjalnych klientów jak zakładników. Jak zwykle - wina Tuska strategy.
@DawajMario: o ile rozumiem ich powody tak ich metody walki są bardzo nielogiczne. Jednak każdy z nich musi odprowadzać składkę na ZUS podczas gdy kierowcy UBERa tego nie robią. Dzięki temu to się opłaca bo jednak 1200 pln miesięcznie zostaje w kieszeni. Ale blokowanie miasta i brak świadczenia usług podczas gdy Uber rozdaje zniżkę 50% to strzał w kolano :)
@Mithrindil: Gdyby Uber był taki doskonały to w ciągu tygodnia taryfiarze przerobiliby się na uberów.( ͡° ͜ʖ ͡°) Kierowcy ubera codziennie ryzykują kursem z kontrolerem skarbowym który zażąda od nich rachunku za przewóz i wtedy zaczynają się schody. Ryzykują też przejażdżki z krokodylem który może doczepić się braku licencji na przewóz osób, braku auta spełniającego warunki "przewozu okazjonalnego" itp. Za każdym razem grozi im grzywna a więc