Wpis z mikrobloga

1. Bądź mno
2. Pisz magisterke
3. A raczej nie pisz i się #!$%@?
4. Skmiń, że do końca września jeszcze jakiś tydzień
6. O ja #!$%@? czasu tak mało, znaków w wordzie też
7. Wykup wszystkie energole z tesco i radiolin z apteki
8. Pisz
9. Pisz #!$%@?
10. Pisz #!$%@? cały weekend
11. W poniedziałek masz ostatnią szansę dorwać promotora
12 02:47 w poniedziałek - skończyleś pisać
13. Czyli zdąrzyłeś
14. Ucieszony idź spać
15. Obudź się i spójrzna zegarek -> 10:07, a konsultacje do 11
16. leć na łeb na szyje na uczelni nie ogarniając bazy
17. Bądź o 11:05. Promotora juz nie ma. Sory xD
18. Pani w sekretariacie mówi zostaw w kopercie to przekażemy
19. Zadowolony włóż pracę do kopert, podpiszi z uśmiechem oddaj
20. Idź na piwo
21. Coś ci nie gra.
22. Jebnąłeś się i zamiast Sz. P. napisałeś ŚP
23. Promotor ma 75 lat

BRAK PROFITU

ps. nie było punktu 5

#studbaza #pracamagisterska #przegryw
  • 27
@DigiDigi: @oms_pablo: Ja miałem ciekawą sytuację z promotorem. Wstępem nadmienię, że świetnie go wspominam, złoty człowiek, mimo srebra na głowie bardzo bystry umysł. Cała kadra zwracała się do niego per. Ryszard. Nawet na grafiku labów był zapisany jako Ryszard. Wiedziałem jednak, że czasami niektórzy mówią mu Mieczysław, jednak wydawało mi się to dziwne.

No nic, oddałem mu kilka rozdziałów wraz z stroną tytułową, oczywiście z jego imionami i tyt. i