Wpis z mikrobloga

@battles: bierz astre, chopie! Jak masz z pewnego źródła, to nie ma się co zastanawiać, sam mam astre z '98, też po znajomości kupioną, za śmieszne pieniądze jak na taki samochód, i powiem Ci, że ni cholery nie żałuję ;-)
@battles: Moja ma 1,6 silnik i też 100 koni. Jest bardzo "żywa", ze świateł bardzo często ruszam jako pierwszy, na przyspieszenie na starcie narzekać nie mogę. Trochę gorzej jest przy wyższych prędkościach, ze 100 do 120-130, żeby kogoś wyprzedzć, trzeba troszkę bujnąć, ale też daje radę. Wiadomo, że '98 a '06 to lata świetlne, jeżeli chodzi o konstrukcję, rodzaje itp. silników więc ciężko coś porównywać, ale Opla jako firmę na podstawie
@battles: Przyznaję, że tutaj trochę "walnąłem w płot" - bo AKURAT 307 ma normalne sprężyny z tyłu, ale wiele peugeotów ich nie ma, a zamiast tego ma belkę z prętem skrętnym, co namiętnie pęka/uszkadza się...
@battles: No a tak poważnie - nie znam Twoich potrzeb, ale biorąc pod uwagę ilość kłopotów (telefonów, jeżdżenia, oglądania trupów, wkurzania na handlarzy) z kupowaniem auta z ogłoszeń, brałbym tę pewną Astrę.
Oczywiście 136 km kusi (bo to naprawdę sporo jak na kompaktowy samochód), ale z drugiej strony - 100 koni z turbiną to też nie tak źle, w końcu Astra nie waży 2 ton.