Aktywne Wpisy
InnyWymiar90 +61
Jeden pindol był cieniutki, a drugi gruby jak świnia. Może ukąszenie świni boli, lecz to rany po leszczynie goją się dłużej.
Wrrronika +8
Mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu w czesci piwnicznej
Przez jakies 2 miesiace mialam szczury
Teraz mam ptsd
Nie dzialaly zywolapki [miesiac probowalam. Wlacznie tez z tym by chowac jedzenie i nigdy nie trzymac smieci w domu, by po prostu wyniosly sie z braku zywnosci], nie dzialaly pulapki
Przez jakies 2 miesiace mialam szczury
Teraz mam ptsd
Nie dzialaly zywolapki [miesiac probowalam. Wlacznie tez z tym by chowac jedzenie i nigdy nie trzymac smieci w domu, by po prostu wyniosly sie z braku zywnosci], nie dzialaly pulapki
Jestem przekonany, że wielu facetów było bardzo mało przytulanych przez matki, miało wzory ojców, którzy swoją słabość i lęk rozpaczliwie pokonywali przelatywaniem, rżnięciem - i to nie tylko w sensie seksualnym. I tak na lęku, niskiej samoocenie kwitnie męska pseudosiła. (...)
Męska dusza jest bardzo skomplikowana. Ciągle toczy się w niej walka między lękiem a odwagą, słabością i siłą, zaufaniem do siebie i podatnością na ocenę innych. Nie zawsze zwyciężają dobre cechy… Jesteśmy czuli na pochlebstwa, pozujemy, napinamy mięśnie i klatki piersiowe, nie potrafimy otwarcie powiedzieć, co myślimy i czujemy .
Mały chłopiec, który siedzi w każdym mężczyźnie, ciągle boi się odrzucenia. Rzadko który mężczyzna potrafi się tym małym chłopcem w sobie zająć – pozwolić mu popłakać, przytulić, pochwalić, nie stawiać za wysokich wymagań, nie wstydzić się go, pozwolić mu powiedzieć, co czuje.
A przecież – tak mi się wydaje – kobiety tez mają w sobie taką małą dziewczynkę, i dobrze, jeśli oni – ten mały chłopiec z tą małą dziewczynką – się czasem spotkają”
ANDRZEJ WIŚNIEWSKI, "Związki i rozwiązki"
Jak byście się panowie do tych słów odnieśli?
#psychologia #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #pytanie
Jestem po prostu ciekawa
To nie tak, że tylko kobiety są zaburzone
Komentarz usunięty przez autora
@stara_zocha: Tego każdy potrzebuje, tak samo nikt nie chce być odrzucany. Tekst z d--y.
A co mają powiedzieć, skoro muszą być twardzi i alfa? :D
Ja akurat mało przebywałem z ojcem, bo był dość cienkim wzorem do naśladowania.
I jestem, patrząc na ten tekst, w mniejszości. Czyli takie ciepłe kluchy xD
Zawsze istniała pewna presja społeczna jeśli chodzi o oczekiwania w stosunku do facetów. Sądzę, że wiele z nich jest... dobrych.
Np. to, żeby nie płakać i się nie mazgaić. Bycie twardym pod tym względem bardzo pomaga w życiu, szczególnie gdy dotyczy sytuacji, w których mamy dwa wyjścia:
a) beczeć i marudzić
b)