Wpis z mikrobloga

@wspodnicynamtb: Ładnie. Architektura jest banalna, choć ja zawsze rysowałem od linijki, kątomierza, cyrkla. Ale drzewa wyszły fajnie, tylko kup sobie może jeszcze jeden kolorr? Bo albo rysujesz jednym, całość, albo używasz przynajmniej trzech. Podobno.
  • Odpowiedz
  • 0
@Message: Trzy pełne kolory to zdecydowanie za dużo. Podrys jest czarnym i w takiej formie to max. W moim odczuciu oczywiście. Pierwsze słyszę o takiej zasadzie, ale to wyłącznie kwestia gustu lub tego, co rysujemy. Od dłuższego czasu rysuje głównie jednym kolorem (jeśli czarny liczyć jako kolor) + akcent np. akwarelą. Sprawdza się to naprawdę dobrze.
  • Odpowiedz
@Message: No jasne. Ołówek, cienkopisy, kredki normalne i akwarelowe, akwarele (które nadal kuleją ale nie robię nimi pełnych prac), tusz, akryle, markery. Ołówek mi się zdecydowanie znudził, za dużo go było. Technika trwała, a szczególnie cienkopisy są mi najmilsze.
Pastele ostatni raz w podstawówce, nigdy więcej.
  • Odpowiedz
@wspodnicynamtb: Ja jeden ze swoich najlepszych rysunków zrobiłem przy pomocy wkładu z długopisu z wyjętą końcówką piszącą. Mieliśmy tam jakąś wizytację, jakaś babka to ogląda i nie chce uwierzyć, że to ja namalowałem. Polecam spróbować, bo czegoś takiego największy mistrz by pędzlem raczej nie zrobił. Jak masz jakiś żelowy, zbędny długopis z grubym wkładem, to go wyciąg, odłam końcówkę i ciapkaj.
  • Odpowiedz
@szymon_jude: Bo nie jest ubogi w sensie plastycznym. Po prostu jest bardziej w konwencji szkicu, w okrojonej kolorystyce, bez światłocienia, bez specjalnie zaznaczonych materiałów.
@ja666: Jak moja rodzicielka nie będzie go chciała na ścianę, to Ci mogę wysłać;)
  • Odpowiedz
Bo nie jest ubogi w sensie plastycznym. Po prostu jest bardziej w konwencji szkicu, w okrojonej kolorystyce, bez światłocienia, bez specjalnie zaznaczonych materiałów.


@wspodnicynamtb: hm... ale przeciez kolorystyka, światłocień etc. to zdecydowanie łapie się w wymiar plastyczny. Czy źle rozumiem to okręslenie?
  • Odpowiedz
@wspodnicynamtb: no i tak trzeba było od razu, bo "miałam na myśli fakt, że rysunek nadal jest dobry mimo okrojonej formy" zdecydowanie nei równa się " Bo nie jest ubogi w sensie plastycznym. Po prostu jest bardziej w konwencji szkicu, w okrojonej kolorystyce, bez światłocienia, bez specjalnie zaznaczonych materiałów".
Inei moge wymazać cudzysłowia, bo niby jak miałbym edytoweac cudzy post
  • Odpowiedz