Wpis z mikrobloga

* ROZDZIAŁ 1 *

- MAMOO JA NIE CHCĘ !! MAM TU PRZYJACIÓŁ I SZKOŁĘ !! – Darłam się na cały dom

- Córciu zrozum,że musimy się wyprowadzić – Powiedziała mama

- NIEEEEEEE !!!! – Odparłam ze złością w głosie

- Tata i Ja dostaliśmy tam lepszą pracę i więcej będziemy zarabiać – Mówiła mama

- NO ALE MAMO TUTAJ W POLSCE JEST NAM DOBRZE !!! – Krzyknęłam

- PRZESTAŃ !! MASZ 2 GODZINY NA SPAKOWANIE SIĘ !! – Krzyknęła za mną mama jak pobiegłam do swojego pokoju zapłakana. Przeprowadzam się zupełnie do innego kraju !! Jestem Polką i chcę mieszkać w Polsce ale nie przeprowadzam się do Londynu !! Moja najlepsza przyjaciółka wyprowadziła się do Londynu 6 lat temu i się nie odzywa, a ja głupia wierzyłam,że pojechała tam do cioci chociaż mogła się odezwać była moją najlepszą przyjaciółką !! Zreszto nie ważne !! Pojadę pozwiedzam chociaż Londyn, pójdę do Londyńskiej szkoły może poznam kogoś nowego.

- KAROLINA GOTOWA JESTEŚ ??!! – Krzyknął z dołu tata

- Już tato dajcie mi jeszcze 5 minut ! muszę pożegnać się ze starym domem – powiedziałam.

- No dobrze ale tylko 5 minut,bo za godzinę mamy samolot – powiedział tato

Za jakąś godzinę będę w Londynie, bez sensu to wszystko jest. Nie wierz,że opuszczam Polskę, tam były moje pierwsze przypały, pierwsza przyjaźń ale niestety musiałam pogodzić się z tą przeprowadzką. ŻEGNAJ POLSKO !! KAROLINA JESZCZE TU ZAWITA !!! Wkońcu dotarliśmy na miejsce , dziwnie się czuję,bo nikt nie ma tu ma Polskiego akcentu ! a ja tak go uwielbiam ! Koszmar ! W samolocie rodzice powiedzieli mi,że już od jutra zaczynają pracę i,że będą pracować od poniedziałku do piątku od 08:00 do 20:00 ! Super będę sama w domu !! Sam jak palec będę w wielkim miescie !! Nie sądze abym kogoś teraz poznała dopiero w nowym roku. Ale wątpie.. W Polsce miałam wielu przyjaciół, nawet miałam najlepszą przyjaciółkę i nawet nie wiem czy ona żyje. Leżałam od godziny na łóżku, muszę się rozpakować.

- KAROLINA ZEJDŹ NA DÓŁ ALE JUŻ !!! – Usłyszałam mamę

- BOSHE JUŻ !!! – wrzasnełam.

Gdy tylko zeszłam na dół mama chciała mnie spytać czy dam sobie jutro sama radę,wracając na górę tata zaczął klnąc,bo podczas podróży rozbiło się parę rzeczy. Cały tata. Dobra wreszcie się rozpakowałam ,a na zegarze była 22:00 ale szybko zleciało ! Teraz tylko szybki prysznic, przebranie się w piżamę i do łóżka. Pierwsza noc w nowym kraju ! Niesamowitę ! musze przezwyczajc się !!
  • 43