[rss]

Mirki, mam pytanie, bo już sam się pogubiłem: na poniższej sytuacji widać fragment buspasa, który działa tylko w określonych godzinach. Przed jego powstaniem prawy pas służył na wszystkich kolejnych skrzyżowaniach do jazdy na wprost i w prawo, obecną sytuację widać na zdjęciu (za każdym skrzyżowaniem buspas ponownie się zaczyna). Jak wygląda sprawa z jazdą po nim prosto w godzinach, w których buspas nie funkcjonuje? Według mnie jest to niedozwolone, bo służy on wszędzie do skrętu (tym bardziej, że buspas kończy się trochę przed skrzyżowaniem, więc w tych miejscach teoretycznie nie powinien on wpływać na organizację ruchu). Pojawiają się jednak dwa pytania:

1. Skoro na tym pasie co kilkaset metrów jest tylko możliwość skrętu, to w zasadzie nie nadaje się on do jazdy na wprost (chyba, że na każdym skrzyżowaniu zmienimy pas o jeden w lewo) - jest więc praktycznie bezużyteczny.

2. Skoro poza godzinami buspasa pas też jest bezużyteczny, to po jaką cholerę są te godziny? Nikt na tym nie zyskuje.

Skoro jest to pas biegnący przez całą długość drogi (a nie pojawiający się tylko przed skrzyżowaniami) to najlogiczniejszym wyjściem byłoby (poza godzinami działania buspasa) pozwolenie korzystania z niego kierowcom jadącym na wprost (tak jak kiedyś) - czemu więc tak nie jest? A może właśnie jest, a ja żyję w błędzie?

#ruchdrogowy #prawojazdy #zdm #warszawa #buspas

[jedrek018]

@rss: jak dla mnie, zgodnie z oznaczeniami, można z niego tylko skręcać w prawo. Gdzie jest napisane, że działa w określonych godzinach?

[rss]

Gdzie jest napisane, że działa w określonych godzinach?

@jedrek018: na wszystkich znakach go otwierających (poniżej fotka zrobiona 100m wcześniej)

jak dla mnie, zgodnie z oznaczeniami, można z niego tylko skręcać w prawo.

No właśnie, ale to rodzi dwa pytania, o których napisałem wcześniej.

[Piter232]

Skoro na tym pasie co kilkaset metrów jest tylko możliwość skrętu, to w zasadzie nie nadaje się on do jazdy na wprost (chyba, że na każdym skrzyżowaniu zmienimy pas o jeden w lewo) - jest więc praktycznie bezużyteczny.

@rss: Kilkaset metrów dodatkowego pasa w ruchu miejskim to raczej dość użyteczna sprawa.

[jedrek018]

@rss: wychodzi więc na to, że pas w innych godzinach jest bezużyteczny do jazdy na wprost. O sens czegoś takiego trzeba byłoby zapytać tych, którzy ustalili przebieg i godziny funkcjonowania pasa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rss]

@Piter232: no właśnie średnio, bo praktycznie nikt nim nie jeździ (znaczna większość ruchu idzie tylko na wprost), to raz. Dwa: momentami odległości pomiędzy skrzyżowaniami jest naprawdę mała (zobacz drugie zdjęcie - widać na nim znak otwierający pas, a nieco dalej jest już znak kończący - niezbyt użyteczna odległość).

@jedrek018: no niestety, na to wygląda. :/

[g.....2]

@rss: Poza godzinami buspasa to po prostu pas do skrętu w prawo, w czasie aktywności buspasa to dla Ciebie też jest tylko pas do skrętu w prawo. Przykro mi.

[Piter232]

no właśnie średnio, bo praktycznie nikt nim nie jeździ (znaczna większość ruchu idzie tylko na wprost), to raz

@rss: Jeżeli choć trochę akumuluje ruch skrętny przed skrzyżowaniami poza godzinami funkcjonowania to akurat jest zysk. A że momentami jest krótko - to miasto, ciężko, żeby stosować standardy drogi ekspresowej co do węzłów. A jakby dopuścić ruch na wprost, to cały buspas by się poszedł paść.

[rss]

@geomag42: no to po jaką cholerę są te godziny, skoro w praktyce nie zmieniają niczego?

Jeżeli choć trochę akumuluje ruch skrętny przed skrzyżowaniami poza godzinami funkcjonowania to akurat jest zysk.

@Piter232: przecież ruch skrętny i tak by trafiał na dokładnie ten pas w ciągu tych kilkudziesięciu metrów przed skrzyżowaniem. Ba: umożliwiając jazdę na wprost poruszałyby się nim również osoby, które mają zamiar skręcić np. dopiero

[g.....2]

@rss: Czemu szukasz w tym sensu? Tego typu przepisowe głupoty się zdarzają dosyć często. :P

[rss]

Czemu szukasz w tym sensu? Tego typu przepisowe głupoty się zdarzają dosyć często. :P

@geomag42: bo mnie to niemiłosiernie #!$%@?, że w tym durnym kraju ludzie odpowiedzialni za takie rzeczy (i w zasadzie za niemal wszystkie inne) nie potrafią myśleć. Jakoś za granicą nie ma tego typu problemów. Jeśli nikt nie będzie próbował szukać w tym sensu to sytuacja nigdy się nie poprawi.

[G.....p]

@rss: Gdzie tu masz godziny? W pokazanym miejscu widać busbas, ktory jest buspasem 24/7, być może wcześniejszy działa w określonych godzinach, ale widac tu jego loniec i początek kolejnego :)

[rss]

Gdzie tu masz godziny?

@Golomp: zobacz fotkę niżej.

W pokazanym miejscu widać busbas, ktory jest buspasem 24/7

Nie. :) Jak w ogóle udało Ci się to wywnioskować na podstawie znaku kończącego buspas? :D

[Piter232]

przecież ruch skrętny i tak by trafiał na dokładnie ten pas w ciągu tych kilkudziesięciu metrów przed skrzyżowaniem

@rss: Chyba jeździmy samochodem po innych miastach, bo z mojego doświadczenia im wcześniej samochód zjedzie na pas skrętny, tym lepiej. Zwłaszcza dla tych za nim.

Jasne, ale przed erą buspasa ruch w tym miejscu odbywał się bardzo ładnie, bez korków itp.: jadący na wprost mieli do dyspozycji 3 pasy, a skręcający robili w zasadzie to samo, co obecnie.

Czyli w praktyce blokowali prawy pas, puszczając pieszych. No nie wiem, na ile to zysk,

[rss]

Chyba jeździmy samochodem po innych miastach, bo z mojego doświadczenia im wcześniej samochód zjedzie na pas skrętny, tym lepiej. Zwłaszcza dla tych za nim.

@Piter232: źle się tu wyraziłem. Zauważ, że mogąc jechać prosto, osoba skręcająca mogłaby zająć prawy pas jeszcze wcześniej (np. 2 skrzyżowania wcześniej - i tak są blisko siebie), co jeszcze bardziej usprawniłoby ruch. Problem w tym, że nie może (wjedzie tam dopiero po minięciu skrzyżowania poprzedzającego to, na którym wykona manewr).

Czyli w praktyce blokowali prawy pas, puszczając pieszych. No nie wiem, na ile to zysk, serio.

Skręcających jest bardzo mało, więc nikt niczego nie blokował. Nie wiesz na ile w tym zysk? Ja za to wiem, bo widzę jak zmienił się ruch w momencie wymalowania buspasa kilka lat

[G.....p]

@rss: No jak na moje oko to ten drugo buspas dziala 24/7, pierwszy jest w okreslonych godzinach, ale kończy się tam gdzie zaczyna sie kolejny, dlaczego akurat pod tym ostatnim nie ma informacji o godzinach?
Za skrzyżowaniem pewnie jest przystanek, wyobraź sobie jak kretyńskie by to było gdyby kierowca autobusu z tego pasa moglby tylko skręcić w prawo.

[rss]

No jak na moje oko to ten drugo buspas dziala 24/7, pierwszy jest w okreslonych godzinach, ale kończy się tam gdzie zaczyna sie kolejny

@Golomp: jest pod każdym. Codziennie tamtędy jeżdżę, jest pod każdym. :) https://goo.gl/maps/auih7 - jedź do przodu i oglądaj znaki.

dlaczego akurat pod tym ostatnim nie ma informacji o godzinach?

Jest. Ba: nie widać go nawet na żadnym ze zdjęć, więc o czym Ty

[G.....p]

@rss: Na tej tablicy na zdjeciu we wpisie nie widzę informacji o godzinach :p

[rss]

@Golomp: przecież to jest tablica informująca o końcu buspasa - tam nigdy nie podaje się godzin (bo po co?). Znajdują się one na początku.