Wpis z mikrobloga

@remindr: w którymś "Gigancie" Dziobas miał taką przygodę :D Pomyślał dokładnie tak jak Ty i postanowił odszukać agencję. Z tym, że on przeszedł kurs, ale nie dostał dyplomu, więc używając nowo zdobytych umiejętności odnalazł "biuro detektywistyczne" :D W końcu z pomocą przyszli prawdziwi agenci i jak zwykle wykazał się Donald, śmiał się z naiwnego Dziobasa, a to Dziobasowi prawdziwi agenci zaproponowali pracę :D
@whiteglove: Gigant to mój pierwszy komiks. Mama kupiła mi go w 1992 roku. Był to konkretnie numer drugi. Ja miałrm wtedy 8 lat i właśnie zaczęła się moja przygoda z komiksem.
Potem starałem dorwać resztę z pierwszej serio Giganta. I mi się udało xD
Heh kiedyś też byłem ekspertem od komiksów, pamiętałem z jakiego numeru KD, Giganta itp. była konkretna historyjka. Jako, że jestem stary, to pamiętam dwutygodniki Donald Duck/Mickey Mouse, kieszonkowe komiksy Donald i Spółka, potem tygodnik KD, Gigant itp. Ogólnie do ~2000 roku miałem wszystkie komiksy jakie wyszły.
Przeszukałem http://coa.inducks.org/index.php i nie mogę znaleźć tego komiksu ;(