Wpis z mikrobloga

Dzisiaj przeżyłam najbardziej #creepy dzień w swoim życiu. Likwidowaliśmy mieszkanie po aukcji komorniczej. W środku głębokie lata 80, ZERO sprzętów współczesnych. Całe mieszkanie usiane karteczkami (pic rel). Wynosiliśmy commodore, unitry, stare grundigi, czarno-białe telewizory i masę innych przedmiotów. Poza tym poprzedni właściciel był zbieraczem, 4 pokoje zapełnione po brzegi, same korytarzyki między kartonami, workami i pudłami. Pudeł z paragonami z lat '90 i '00 było 12, z kuponami lotto - 3. Puste pudełeczka po jogurtach (umyte), konserwach, kosmetykach, fiolki po lekach wszelkiego rodzaju, z 30kg (serio!) śrubek, żabek, okuć, masa posegregowanych tematycznie ulotek.

Z radia leciały stare polskie piosenki, a ja zaczęłam się przeraźliwie bać wyjścia z tego mieszkania, bo myślałam, że na ulicy zobaczę syrenki i maluchy, że nigdy już nie wrócę do teraźniejszości. Brrrr....



#takbylo #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy ##!$%@?
MoralneSalto - Dzisiaj przeżyłam najbardziej #creepy dzień w swoim życiu. Likwidowali...

źródło: comment_fldzMqCqo3aTYveKmOpHVq33hPNZ4zUH.jpg

Pobierz
  • 58
@Mirabelkowa: to tylko fucha na weekend i popołudnia. W sumie poprzedni właściciel powinien tego gościa całować po stopach, bo kupił mieszkanie i mógł wszystko wyrzucać jak leci, a nam kazał tylko wywalać stare sprzęty niedziałające, gazety, ulotki, po prostu śmieci (których było więcej, niż wartościowych przedmiotów). Resztę mu zawiózł dostawczakiem. +
@wonsz_smieszek: w sumie trochę niejasna sytuacja, bo stary właściciel pokazał palcem kilka rzeczy i prosił, żeby to popakować (wybrał jakieś mało wartościowe rzeczy typu wypchany bażant czy sztaluga), a resztę nowy właściciel kazał nam wywalić/zabrać. Mam całe auto #!$%@? tymi szpargałami w tej chwili, jak dobrze pójdzie, to oprócz godzinówki będzie jeszcze +1000 za te fanty
@riki_tiki: tiutiu gryzł pipiego, pipi był zamykany w innym pokoju, z tego co wywnioskowałam
@franaa: łykły to żuliki, w innym wpisie pisałam, że doszło miedzy nimi do bójki. wygrał ten, który krzyczał "to mój teren!" :D
Niestety trochę za późno się skapnęłam, co niosę do śmietnika. część rzeczy udało się jeszcze odebrać z rąk hasioszperka (np. piękny drewniany kosz na nici i inne pierdoły, nieodpakowany komplet porcelany z lat 80), dałam mu za to dość ciężką, metalową lampę ( ͡° ͜ʖ ͡°
@MoralneSalto:
Jest taka japońska starożytna legenda, o księciu ,który walczył z demonem i odłamki jego serca weszły w ciała zwykłych ludzi, którzy przez to zaczęli cierpieć. Tiutiu to księżniczka, która ma te kawałki pozbierać i dzięki temu pomoć księciu i ludziom. W Rosji to dość popularna legenda, powstał nawet filmy, mangi, anime itd.

Ps Żeby nie było- intetresuję się Rosją, a nie ,,chińskimi bajkami"