Wpis z mikrobloga

@znikajacypunkt: jeśli chodzi o ok 20k to myślałem w tym budżecie tylko o alfie 159, w polsce najtańsze juz idzie za 16k wyrwać ale jakie to będzie wiadomo, może zagranicą w tej cenie coś fajnego wyrwę, ale pytałem mechanika który ściąga pełno aut to mówił o 159 że piękne auto, ale ludzie mało tego kupują, odradza ze względu na trudne w stosunku do innych aut serwisowanie, do tego wiadome problemy z
@BigSW: Do 20 tys zł to Ty minę kupisz. Z częściami nie jest tak źle, bo jest dużo zamienników dobrych. Znaleźć dobrego mechanika i dbać o Alfę to nic się nie będzie działo. Ja bym pokusił się na benzynę, ale większość wybiera 2.4 jtd bo ma niezłego kopa. Zastanów się mocno nad tą Alfą
@Kejran: ale co z tego jest dobre i jaki silnik, alfa i volvo mi sie podoba, za 10k to e46 i clio ktore jest o lat wiele mlodsze, ale to wiadomo nie ta polka
@znikajacypunkt: cały czas sie zastanawiam, podobno za 20k w polsce idzie cos fajnego kupic, za granica np we francji mysle ze za 17 cos sie wyrwie fajnego, musze popytac, a co do volvo v50, ktos mial cos z nim wspolnego?
fiat odpada
@BigSW: Negatywne opinie na temat Alfy są od osób, które nie miały nigdy styczności z tym samochodem jak i osoby, które kupiły minę. Kopalnię wiedzy na temat 159 znajdziesz na forum Alfaholicy. Tam jest również dział sprzedaż, może ktoś sprzedaje swoją 159.
@znikajacypunkt: ale egr to wiadoma wada w 1.9, o pekaniu glowicy slyszalem od kolesia ktory sprowadza od groma aut, pytalem mechanika o serwisowanie to mowil ze wyjecie skrzyni z alfy to kilkukrotnie wiecej czasu niz z np z bmw, wszystko jest tam pozabudowywane.
Masz 159?
@BigSW: No co do 1.9 to wyjecie skrzyni(zmiana sprzęgła) to konkretna robota, płaciłem z 700zl za robociznę.
Zawieszeniem sie nie martw, jakich recenzji auta klasy średniej bym nie czytał to wszędzie piszą, że leci zawieszenie, a w rzeczywistości chyba trzeba mieszkać w Polsce c i zaliczać wszystkie doły żeby na zawieszenie narzekać.
@BigSW: Miałem Vectrę C z tym 1.9 JTD, silnik dokładnie ten sam co w 159. Ogółem to pare miesięcy po kupnie pierwsze co to padł właśnie EGR, kupiony był drugi nowy i nic sie z nim już nie działo . Do momentu wywalenia DPF się zapychał robiąc problemy, po wywaleniu tego badziewia auto odżyło i zaczęła się wreszcie bezawaryjność. Pozniej przyszedł czas na sprzęgło, sama robocizna 700zl, dostęp beznadziejny. Pozniej to